Alpejski PŚ w Semmering: Pierwsza w tym sezonie wygrana Shiffrin w gigancie

fot. Team Tourismusverband Flachau / CC BY NC ND

Amerykanka Mikaela Shiffrin zwycieżyła w pierwszych poświątecznych zawodach alpejskiego PŚ kobiet. Dziś w Semmering panie ścigały się w slalomie gigancie. W tych zawodach po długiej przerwie spowodowanej kontuzją wystąpiła Anna Veith - dwukrotna zwyciężczyni klasyfikacji generalnej PŚ. 

Właściwie żadna zawodniczka nie ustrzegła się błędów w pierwszym przejeździe. Jednak najlepiej na trasie Panorama spisała się Mikaela Shiffrin, która o 0,27 sek. wyprzedzała Włoszkę Manuelę Mölgg. Trzecie miejsce zajmowała druga z Włoszek Marta Bassino (+0,49 sek.). Nie wszystkie reprezentantki Włoch miały powody do zadowolenia, bo Federica Brignone, Nadia Fanchini i Sofia Goggia nie ukończyły przejazdu. Goggia miała nawet dużą szansę na objęcie prowadzenia, ale nie zmieściła się w przedostatnią bramkę. Szczęście tym razem nie było z nią do końca. Dobre, czwarte miejsce zajmowała Maria Pietilä-Holmner. Najlepszą z Francuzek nie była Tessa Worley, która plasowała się na szóstym miejscu, a Taina Barioz sklasyfikowana oczko wyżej, na piątej pozycji. Siódma była Ana Drev, ósma Adeline Baud Mugnier, dziewiąta Michaela Kirchgasser, a dziesiąte Stephanie Brunner. Nie był to wymarzony powrót do ścigania dla Anny Veith. Austriacka mistrzyni zajęła dopiero 49. miejsce ze stratą 3,21 sek. Niewiele niżej była Maryna Gąsienica-Daniel - na miejscu 53. (+3,47 sek.). Veith będzie z pewno będzie potrzebowała jeszcze trochę czasu, aby doścignąć czołówkę gigancistek. Tak czy siak to ona była dziś najbardziej rozchwytywaną przez dziennikarzy narciarką.

Wyniki po 1. przejeździe

Po pierwszym przejeździe dość daleko plasowały się takie znakomite gigancistki jak Tina Weirather (30. miejsce) i Niemka Viktoria Rebensburg (24. miejsce). W drugiej próbie spisały się już o wiele lepiej i zdołały awansować w górę tabeli rankingowej. Weirather zakończyła zawody na 13. miejscu, a Rebensburg na 7. Viktoria została wprawdzie zmieniona na pozycji liderki już przez Szwajcarkę Larę Gut jadącą jako 17. od końca, ale później ta dwójka dość długo utrzymywała się na prowadzeniu. Gut była nawet blisko podium. Szwajcarkę i Niemkę rozdzieliła Ana Drev, która była 7. po pierwszym przejeździe. Następnie na pierwsze miejsce wskoczyła Tessa Worley - liderka klasyfikacji giganta. Drugi przejazd niezbyt udał się Tainie Barioz, która uplasowała się tu za Tiną Weirather. Maria Pietilä-Holmner podobnie jak Sofia Goggia w pierwszym przejeździe, miała problem pod koniec trasy. Szwedka upadła i przejechała w pozycji leżącej kilka metrów w dół zatrzymując się w okolicy linii mety, ale omijając jednak bramki. Marta Bassino tylko dzięki odpowiednio dużej przewadze z pierwszego przejazdu nie spadła na dalsze miejsce bo drugi przejazd miała słaby i nie zdołała obronić swojej pozycji spadając za Larę Gut. Z czasem Tessy Worley nie poradziła sobie też Manuela Mölgg, ale jej jazda wystarczyła na tamten moment na drugie miejsce i doświadczona Włoszka mogła się już cieszyć z miejsca na podium, bowiem na górze pozostała już tylko Mikaela Shiffrin. Miała ona 0,80 sek. przewagi na Worley co dawało jej dość spory komfort. W drugim przejeździe nie była tak szybka jak Francuzka, ale straciła niewiele, bo tylko 0,02 sek. i wygrała pierwszy w tym sezonie gigant. Do tej pory wszystkie zwycięstwa odniosła w slalomach. Natomiast Manuela Mölgg powróciła na podium po prawie 7-letniej przerwie. Poprzednio była ona w najlepszej trójce w Zagrzebiu w styczniu 2011 roku. Tuż za podium uplasowała się Lara Gut, na miejscu piątym Marta Bassino, na szóstym Ana Drev. Jak już wyżej wspomniano siódma była Rebensburg, na miejscu ósmym znalazła się Petra Vlhová, a pod koniec czołowej dziesiątki zostały sklasyfikowane Norweżki: Ranghild Mowinckel i Nina Løseth.

Wyniki po 2. przejeździe

Dzięki wygranej Shiffrin powiększyła swoją przewagę w klasyfikacji generalnej nad najgroźniejszymi rywalkami. W klasyfikacji giganta na pierwszym miejscu pozostaje Tessa Worley, do której dziś nieco odrobiła jedynie Shiffrin.

Jutro w Semmering kolejne zawody w slalomie gigancie.