Alpejski PŚ w Sankt Moritz. Włoski dublet w ekstremalnych warunkach w zjeździe. Kontuzja faworytki

Elena Curtoni wygrała zjazd rozgrywany w ramach alpejskiego Pucharu Świata w Sankt Moritz. W tyle pozostawiła swoją utytułowaną rodaczkę Sofię Goggię. 30-latka drugie miejsce okupiła jednak kontuzją dłoni. Podium uzupełniła Corinne Suter. Zawody odbywały się przy obficie padającym śniegu i mgle.

Foto: Stefan Brending

Piątkowym zjazdem rozpoczęły się zmagania o punkty w alpejskim Pucharze Świata w Sankt Moritz. Od początku murowaną faworytką była Sofia Goggia. Włoszka triumfowała już dwukrotnie w tej specjalności w Lake Louise. Ponadto znakomicie radziła sobie na treningach. W pierwszym uległa Isabelli Wright, w kolejnym była już bezkonkurencyjna.

Triumf w cieniu fatalnej pogody

Zjazd odbywał się w ekstremalnie trudnych warunkach. Obficie padający śnieg i gęsta mgła znacząco ograniczały widoczność. Nie pomogło nawet skrócenie trasy. Niespodziewanie najlepiej z utrudnieniami poradziła sobie Elena Curtoni. Włoszka uzyskała czas 1:09:40 i o 0,29 sek. pokonała liderkę klasyfikacji generalnej Sofię Goggię. 30-latka jak zwykle nie kalkulowała i pomimo pogody nie zwolniła tempa. Po dotarciu na metę trzymała się jednak za dłoń. Jak się później okazało uderzyła nią o jedną z bramek. Na chwilę obecną nie jest pewne na ile poważna jest kontuzja Włoszki. Podium piątkowego zjazdu uzupełniła Corinne Suter ze stratą 0,73 sek.

Włoskie zatrzęsienie w czołówce

Na kolejnych miejscach również nie było większych niespodzianek. Czwarte miejsce zajęła Jasmin Flury, piąte Breezy Johnson, szóste Mikaela Shiffrin, siódme Federica Brignone, a ósme ex-aequo Lara Gut-Behrami i Ragnhild Mowinckel. Najlepszą dziesiątke zamknęła Laura Pirovano. Włosi mają zatem olbrzymie powody do radości, aż dwie reprezentantki tego kraju stanęły na podium, a cztery znalazły się w ścisłej czołówce.

W sobotę panie po raz kolejny zmierzą się w zjeździe. Start o godzinie 10:30.

PEŁNE WYNIKI

Źródło: informacja własna