Zamknij

Alpejski PŚ w Ofterschwang: Shiffrin wygrywa slalom. Pożegnanie Kirchgasser i Zuzulovej

13:19, 10.03.2018 Jarosław Gracka Aktualizacja: 17:14, 10.03.2018
Skomentuj

fot. Team Tourismusverband Flachau / CC BY NC ND

W cieniu pożegnań dwóch wybitnych slalomistek - Michaeli Kirchgasser (Austria) i Veroniki Velez-Zuzulovej (Słowacja) odbyły się dzisiejsze zawody w slalomie. Te wygrała Mikaela Shiffrin (USA) przed Wendy Holdener (Szwajcaria) i Fridą Hansdotter (Szwecja).

Holdener wspaniale zaatakowała z piątego miejsca osiągając najlepszy czas drugiego przejazdu, niemniej najlepsza okazała się i tak główna faworytka Shiffrin z czasem 1:49.10 wyprzedziła Szwajcarkę o 0,09 sek. Następne zawodniczki miały już większą stratę: trzecia Hansdotter awansowała z czwartej pozycji niemniej straciła do Shiffrin 0,72 sek. Czwarta była Petra Vlhova (piąta po pierwszym przejeździe) ze stratą 0,87 sek. Po świetnym pierwszym przejeździe nieco zawiodła brązowa medalistka z Pjongczangu Katharina Gallhuber (Austria) - spadła z pozycji drugiej i straciła 0,95 sek., spadek o trzy miejsca zanotowała też jej rodaczka cierpiąca na chroniczny "syndrom młodszej siostry" Bernadette Schild (+1,15 sek.). Pierwszą "10" uzupełniły Kanadyjka Erin Mielzynski (ósma po pierwszym przejeździe) ex aequo z dziewiątą po pierwszym przejeździe Szwedką Anną Swenn-Larsson (+1,62 sek.), Szwajcarka Michelle Gisin (+1,72 sek., awans o jedno miejsce) i kolejną Austriaczką Kathariną Liensberger (+1,82 sek., awans o dwie pozycje).

Garść statystyk: największe awanse padły łupem Nastasii Noens (Francja) i Kristin Lysdahl (Norwegia) - pierwsza awansowała z 24. na 17. lokatę, druga - z 27. na 20. miejsce. Tylko o jedno miejsce mniej awansowała Austriaczka Katharina Huber - sklasyfikowana ostatecznie ex aequo z Lysdahl. Najbardziej spadły: Kanadyjka Laurence St-Germain (z 16. na 28. pozycję), Norweżka Nina Haver-Loeseth (z 7. na 14. miejsce) i trzy zawodniczki, które spadły o 3 miejsca: wspomniane już Gallhuber i Schild oraz Słowenka Ana Bucik (z 19. na 22.). Najwyższy nr wśród zawodniczek startujących w drugim przejeździe miała wspomniana Lysdahl (50).

Zawody stały na wysokim poziomie, ale i tak wydarzeniem dnia było pożegnanie dwóch doświadczonych i utytułowanych zawodniczek w pierwszym przejeździe. Najpierw w pięknym, góralskim stroju zjechała Słowaczka Veronika Velez-Zuzulova, później w stroju bardziej zwyczajnym (choć w spódnicy, nie w kombinezonie), za to z efektowną oprawą na końcu ("bramka", polewanie szampanem) Austriaczka Michaela Kirchgasser. Obydwie zapisały piękną kartę w historii narciarstwa alpejskiego (choć Zuzulova miała ewidentnego pecha do imprez medalowanych) i na specjalne pożegnanie całkowicie zasłużyły.

WYNIKI

Źródło: własne

(Jarosław Gracka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%