Alpejski PŚ w Madonnie di Campiglio: Ostatnie zawody PŚ przed Bożym Narodzeniem (lista startowa slalomu)

fot. 3trecampiglio.it

Po raz piąty z rzędu ostatnie przed świętami Bożego Narodzenia zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim mężczyzn odbędą się w Madonnie di Campiglio. Slalom na trasie Canalone Miramonti rok temu przyniósł wielkie emocje i wyrównaną walkę o zwycięstwo. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już w sobotni wieczór. 

Zawody Pucharu Świata w Madonnie di Campiglio mają bardzo długą historię. Po raz pierwszy odbyły się one w sezonie inauguracyjnym dla tego cyklu, w roku 1967. W sumie Madonna di Campiglio gościła Puchar Świata mężczyzn w 36 z 52 sezonów. Większość zawodów odbywało się w konkurencjach technicznych: slalomie i gigancie, ale zdarzały się także sezony, gdy rywalizowano także w supergigancie i kombinacji, a nawet w zjeździe. Jednak od 1984 roku ten włoski ośrodek narciarski organizuje już tylko zawody Pucharu Świata w slalomie. W ostatnich sezonach data rozgrywania slalomu w Madonnie di Campiglio jest stała. Najlepsi slalomiści świata walczą tam o pucharowe punkty 22 grudnia przy sztucznym oświetleniu, bo zawody odbywają się popołudniem.

Zeszłoroczna rywalizacja w przedświątecznym slalomie była jedną z ciekawszych w całym sezonie. Różnice czasowe między zawodnikami były bardzo małe: Marcel Hirscher zwyciężył z przewagą 0,04 sek. nad drugim w klasyfikacji zawodów Lucą Aernim. Trzeci był Henrik Kristoffersen ze stratą 0,05 sek. do Hirschera, a czwarty Daniel Yule przegrał ze zwycięzcą o zaledwie 0,07 sek. Rok wcześniej w walce o zwycięstwo liczyli się tylko Henrik Kristoffersen (triumfator) i Marcel Hirscher. Z kolei w latach 2012-2014 zwycięzców od reszty stawki dzieliła spora różnica. Długa przerwa w rozgrywaniu zawodów Pucharu Świata w Madonnie di Campiglio trwała od 2005 do 2012 roku. Nie brakuje jednak zawodników, którzy startowali już w 2005 roku i nadal pokazują się w najważniejszym cyklu narciarstwa alpejskiego: Matthias Hargin, Andre Myhrer, Ted Ligety, Manfred Moelgg, Aleksander Choroszyłow i Felix Neureuther wciąż rywalizują w slalomie ze zmiennym szczęściem, a Kjetil Jansrud i Aksel Lund Svindal świetnie dają sobie radę w konkurencjach szybkościowych, natomiast na krótkich slalomowych nartach spotkać ich jest raczej trudno.

W tym sezonie zawody w slalomie w Pucharze Świata odbyły się dopiero dwukrotnie. W obu przypadkach najlepszy był Marcel Hirscher, który w Madonnie di Campiglio triumfował w 2017 i 2012 roku. Jutro będzie głównym faworytem do zwycięstwa, które byłoby jego trzecim na tym stoku, ale do rekordzisty pod względem zwycięstw w Madonnie di Campiglio wciąż brakowałoby kilku wygranych. Ingemar Stenmark wygrywał bowiem w tej miejscowości osiem razy, w tym pięciokrotnie w slalomie, a trzy razy w gigancie. Na trzeci triumf szansę ma również Henrik Kristoffersen, który zachwycał w dolinie Val Rendena w 2015 i 2016 roku odnosząc bardzo pewne zwycięstwa.

Lista startowa slalomu

Pierwszy przejazd slalomu rozpocznie się o godzinie 15:45, a drugi o 18:45. Polskę reprezentować będzie Michał Jasiczek, który zwyciężył w polskich kwalifikacjach, do których przystąpili także Paweł Pyjas i Jan Grodecki. Najmłodszym uczestnikiem będzie 18-letni Szwed Carl Jonsson, który zadebiutuje w Pucharze Świata. Swój debiut w zawodach tej rangi będzie miał także Islandczyk Sturla Snaer Snorrason.

Źródło: własne