24 czołowe alpejki i dwudziestu jeden najlepszych supergigancistów stanie na starcie finałowych zawodów sezonu Pucharu Świata w tej konkurencji rozgrywanych w Lenzerheide. Lara Gut-Behrami zapewniła sobie już Małą Kryształową Kulę w obecnym cyklu, a o postawienie kropki nad "i" powalczy Vincent Kriechmayr.
?php>?php>
?php>
fot: fis-ski.com?php>
Dominacja Szwajcarki w supergigancie nie podlegała żadnej dyskusji. Wywalczyła już trzecią w karierze statuetkę najlepszej narciarki w tej konkurencji (poprzednio w 2014 i 2016), dokładając do tego tytuł mistrzyni świata. 29-latka przegrała tylko w dwóch zawodach najwyższej rangi, raz ulegając Ester Ledeckiej w Val d`Isere, a także Federice Brignone w Val di Fassie. Obie pogromczynie tegorocznego hegemona ujrzymy i w Lenzerheide. Prawo startu mają zawodniczki stanowiące czołową "25" konkurencji, a także mistrzyni świata juniorek z Banska, Austriaczka Lena Wechner.
?php>?php>Nazwiska zwycięzców męskich supergigantów były zdecydowanie bardziej różnorodne. Jedynie Vincent Kriechmayr dwukrotnie wygrywał (w Kitzbühel i Ga-Pa), a wyjątkowo równa dyspozycja na przestrzeni sezonu zapewniła mu bezpieczne liderowanie w klasyfikacji supergiganta. Może mu zaszkodzić jedynie Marco Odermatt (który myśli też o "wielkiej" Kryształowej Kuli), ale musi liczyć na wyjątkowe niepowodzenie rywala przy własnym zwycięstwie.
?php>?php>Supergigant kobiet zaplanowano na godzinę 9:30, a męska rywalizacja zacznie się o jedenastej.
?php>źródło: fis-ski.com
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz