?php>
Po 17 latach norweskie Kvitfjell wraca jako gospodarz kobiecego Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. W sobotę 3 marca pierwsza odsłona - supergigant. Zabraknie z przyczyn rodzinnych świeżo wykreowanej mistrzyni świata - Włoszki Marty Bassino. Zobaczymy na starcie za to Marynę Gąsienicę-Daniel, która w tym sezonie punktów supergigantowych jeszcze nie ma.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Bez mistrzyni za to z liderką?php>
Marta Bassino miała początkowo startować w Kvitfjell, ale ze względu na tragedię rodzinną opuściła norweski kurort. Kurort, który był areną olimpijską w 1994 roku, ale który kojarzy się głównie z rywalizacją panów. Panie wystartują tu po raz pierwszy od 2006 roku. Na starcie nie zabraknie liderki PŚ i faworytki gospdarzy - Ranghild Mowinckel (nr 13). Pojedzie też wiceliderka PŚ - Lara Gut-Behrami (nr 8) i trzecia w tej klasyfikacji Federica Brignone (nr 7).
?php>Wicemistrzyni świata po rekord, Maryna po punkty?php>
Wystartują też pozostałe medalistki MŚ. Na uwagę zwraca start srebrnej medalistki z Courchevel/Meribel Mikaeli Shiffrin (nr 9). Amerykanka jeśli wygra wyrówna rekord Ingemara Stenmarka w ilości zwycięstw, który przypomnijmy wynosi 86 wygranych. Nie zabraknie też brązowych medalistek z francuskiego czempionatu. Mowa o drugiej nadziei Norwegów Kajsie Vickhoff Lie (nr 19) i Austriaczce Cornelii Huetter (nr 14). One powalczą o zwycięstwo. A o pierwsze punkty supergigantowe powalczy nasza Maryna Gąsienica-Daniel, która wyruszy na trasę z nr 45. Start zaplanowany jest na godzinę 10:30.
?php>?php>źródło: wiadomość własna
?php>?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz