Alpejski PŚ w Kranjskiej Gorze: Przed nami piąty slalom gigant tego sezonu (lista startowa)

fot. Tom Mrazek / CC BY

W ten weekend rywalizacja Pucharu Świata kobiet w narciarstwie alpejskim odbywać się będzie w słoweńskiej Kranjskiej Gorze. Panie rywalizować będą w slalomie gigancie oraz slalomie. Na starcie obu konkurencji zobaczymy Marynę Gąsienice-Daniel. Sobotni slalom gigant rusza już o godz. 9:30.

Z chorwackiego Zagrzebia alpejski Puchar Świata przeniósł się do słoweńskiej Kranjskiej Gory, gdzie w ten weekend panie powalczą w slalomie gigancie oraz slalomie. Wstępnie organizatorem tychże zawodów miała być inna słoweńska miejscowość - Maribor, lecz przed tygodniem Międzynarodowa Federacja Narciarka podała informację, iż organizatorzy z powodu wysokich temperatur i braku śniegu nie będą w stanie przygotować stoku. Z przeniesieniem zawodów nie było problemu, gdyż Kranjska Gora regularnie gości Puchar Świata w narciarstwie alpejskim mężczyzn i w tym roku jest podobnie, alpejski Puchar Świata panów odbędzie się tam w pierwszy weekend lutego. Ostatnie pucharowe zawody w Kranjskiej Gorze odbyły się w 2 lutego 2014 roku, wówczas swój pierwszy triumf w zawodach Pucharu Świata odniosła Frida Hansdotter. Na podium stanęły również siostry Schild. Drugą pozycję zajęła Marlies, a trzecia była Bernadette.

Choć pierwotnie tegoroczne zawody miały odbywać się w Mariborze, to warto jednak przytoczyć ubiegłoroczne zmagania. Rywalizacja wówczas była na tyle wyjątkowa, iż podczas rozgrywanego slalomu giganta po raz ostatni w swojej karierze w zawodach Pucharu Świata wystartowała reprezentantka gospodarzy, znakomita Tina Maze. Słowenka na swojej ulubionej trasie Zlata Lisica, podziękowała swojemu wieloletniemu trenerowi i partnerowi życiowemu, Andrei Massiemu oraz kibicom, a tuż przed metą ściągnęła narty i linię końcową przeszła pieszo pozdrawiając fanów. Koniec końców w zawodach zwyciężyła triumfatorka klasyfikacji końcowej tejże konkurencji Tessa Worley. Drugi miejsce zajęła wówczas Sofia Goggia, a trzecia była Lara Gut.

Do faworytek jutrzejszej rywalizacji w Kranjskiej Gorze z pewnością zaliczyć można Mikaelę Shiffrin, która w ostatnich trzech gigantach plasowała się na podium, w tym dwukrotnie na jego najwyższym stopniu. Groźną rywalką Shiffrin będzie liderka klasyfikacji gigantowej Viktoria Rebesnburg. Niemka w tym sezonie dwa razy triumfowała w tejże konkurencji oraz jednokrotnie plasowała się drugiej pozycji. Nie można też zapominać o ubiegłorocznej zwyciężczyni klasyfikacji gigantowej Tessie Worley, która dwa razy zajmowała drugie miejsce w zawodach Pucharu Świata tego sezonu. Podczas trzech pierwszych gigantów tego sezonu trzykrotni na najniższym stopniu podium pucharowych zawodów plasowała się Manuela Moelgg. Włoszka dopiero w Lienz wypadła z czołowej trójki w gigancie, plasując się dopiero na 13. pozycji. Kto wie, może 34-letnia narciarka jutro po raz kolejny w tym sezonie wskoczy na podium zawodów Pucharu Świata.

Na starcie slalomu giganta w Kranjskiej Gorze zobaczymy aż 73 zawodniczek z 24 krajów. Z numerem 57 wystartuje reprezentantka Polski Maryna Gąsienica Daniel. Pierwszy przejazd rozpocznie się o godz. 9:30, drugi o 12:15.

Pełna lista startowa

Źródło: informacja własna