Henrik Kristtofersen odniósł kolejne w tym sezonie zwycięstwo w Pucharze Świata. Norweg po średnim początku sezonu, złapał w końcu wiatr w żagle i wygrał drugie zawody gigantowe w Kranjskiej Gorze. Na podium znaleźli się też Stefan Brennsteiner i Marco Odermatt.?php>
fot. Rosmarie Knutti © / rk-photography.ch?php>
Ostatni wyścig przed finałami?php>
Drugi slalom gigant w Kranjskiej Gorze był ostatnim w Pucharze Świata 2021/2022 wyścigiem dla zwykłych alpejskich śmiertelników. Były to bowiem ostatnie zawody przed finałami, które odbędą się w Courchevel i Meribel, do których awans uzyskali tylko najlepsi alpejczycy sezonu. Małą Kryształową Kulę za slalom gigant już w sobotę zapewnił sobie Marco Odermatt i przybliżył się także do wygrania dużej Kryształowej Kuli za klasyfikację generalną, którą już tylko teoretycznie mógłby odebrać mu Aleksander Aamodt Kilde.
?php>?php>
Pierwszy przejazd dla Odermatta?php>
Jak przystało na najlepszego zawodnika i najlepszego gigancistę sezonu, Odermatt zamierzał potwierdzić dominację w drugim gigancie w Kranjskiej Gorzej. Po pierwszym przejeździe znajdował się na prowadzeniu z przewagą 0,22 sek. nad Niemcem Alexandrem Schmidem, który był drugi. Na trzecim miejscu plasował się wczorajszy zwycięzca Henrik Kristoffersen (+0,30 sek.). Czwarty był Gino Caviezel (+0,32 sek.), piąty Stefan Brennsteiner, a szósty Zan Kranjec. Warty odnotowania jest także wynik Andreja Drukarova, który został sklasyfikowany na 29. miejscu, stając się dzięki temu pierwszym Litwinem w historii, który awansował do drugiego przejazdu w Pucharze Świata.
?php>?php>?php>
Kristoffersen po raz drugi?php>
Będący ostatnio w świetnej formie Norwegowie znów próbowali w większej liczbie dostać się na podium, ale ostatecznie zdołali obsadzić tylko jedno miejsce na podium w osobie Henrika Kristoffersena. Co istotne, był to najwyższyszy stopień podium. Miejsca w czołowej trójce nie zdołał utrzymać Alexander Schmid, a Marco Odermatt, choć ostatecznie na podium stanął, to przesunął się z pierwszego na trzecie miejsce. Na pozycji drugiej, ze stratą 0,23 sek. do Kristoffersena sklasyfkowany został Stefan Brennsteiner.
?php>?php>
Braathen tuż za podium?php>
Tuż za czołową trójką zawody zakończył Lucas Braathen, który stał na podium w Kranjskiej Gorze w sobotę. Miał on drugi czas drugiego przejazdu, ale gorszy występ w pierwszym nie pozwolił mu tym razem wspiąć się na podium. Piąte miejsce zajął Alexander Schmid, szóste Gino Caviezel, siódme Manuel Feller, a ósme Atle Lie McGrath,
?php>?php>Źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz