fot. Roman Avdagić / rom@nski photo / CC BY?php>
Szwajcar Daniel Yule wygrał slalom w austriackim Kitzbühel. Dla 26-latka to trzeci triumf w tym sezonie, a czwarty w karierze. Drugie miejsce zajął reprezentant gospodarzy Marco Schwarz, a trzecie Francuz Clement Noel.
?php>Rywalizacja w slalomie była drugą konkurencją podczas weekendu alpejskiego Pucharu Świata w Kitzbühel. Pierwszy przejazd niespodziewanie należał do Lucasa Braathena. Drugi Szwajcar Daniel Yule tracił do norweskiego zawodnika 0,33 s, a trzeci Austriak Michael Matt 0,42 s. W czołowej piątce pierwszą część dzisiejszych zmagań ukończyli także drugi z reprezentantów gospodarzy Marco Schwarz (+0,60) i Francuz Alexis Pinturault (0,62). Szóste miejsce zajmował Alex Vinatzer, siódme Anton Tremmel, ósme Henrik Kristoffersen, a dziewiąte Clement Noel. Dziesiątkę zamykał Tanguy Nef.
?php>19-letni alpejczyk z Norwegii nie utrzymał prowadzenia w drugim przejeździe dzisiejszego slalomu. Pozycję lidera skutecznie zaatakował Yule. Szwajcar odniósł tym samym trzecie w tym sezonie zwycięstwo. Po Madonnie di Campiglio i Adelboden przyszedł czas na triumf 26-latka w austriackiej miejscowości. Dzięki 100 punktów Daniel awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej slalomu. Ku uciesze gospodarzy, drugie miejsce w Kitzbühel zajął Marco Schwarz, który ostatecznie do najlepszego stracił 0,12 s. Podium uzupełnił Clement Noel ze stratą 0,37 s.
?php>Tuż za najlepszą trójkę ostatecznie spadł Braathen. Zajął on czwarte miejsce ex aequo z liderem klasyfikacji slalomowej - kolegą z reprezentacji Henrikiem Kristoffersenem. Norwegowie stracili do Yule 0,49 s. Szósty był drugi z Austriaków Michael Matt, a siódmy Włoch Giuliano Razzoli. Na ósmej pozycji uplasował się najszybszy w drugim przejeździe Adrian Pertl. W dziesiątce slalom ukończyli także Reto Schmidiger i Sebastian Foss-Solevaag.
?php>?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz