Alpejski PŚ w Courchevel. Bassino z kolejnym zwycięstwem, Shiffrin poza podium. Punkty Maryny Gąsienicy-Daniel

Marta Bassino wygrała drugi gigant w sezonie i umocniła się na prowadzeniu w tej konkurencji. Drugie miejsce zajęła rewelacyjna dziś Sara Hector ze Szwecji. Trzecia była liderka PŚ Słowaczka Petra Vlhova. Poza podium znalazła się Mikaela Shiffrin. Maryna Gąsienica-Daniel zajęła dziś dwudzieste pierwsze miejsce.

fot. Alicja Kosman / PZN

Bassino pokazała, że sukces w Austrii nie był przypadkowy. Zaatakowała z drugiego miejsca i odniosła zwycięstwo łącznym czasem 2:19.03. W drugim przejeździe była najszybsza. Niespodziewania druga była Szwedka (+0,46 sek.), która na podium wskoczyła z czwartej pozycji. Liderka PŚ prowadziła po pierwszym przejeździe, w drugim jednak popełniła kilka błędów i do Bassino straciła 0,59 sek. Pozostałe zawodniczki jechały dziś jakby w innej lidze tracąc do najlepszych trzech już ponad sekundę.

Grupę tę otwiera trzecia po pierwszym przejeździe Shiffrin (+1,70 sek.), która jeszcze nie jest w "swojej" formie. W pierwszym przejeździe była trzecia, ale duży błąd na trasie drugiego spowodował stratę. Piąte miejsce zajęła zwyciężczyni klasyfikacji generalnej z poprzedniego sezonu - Włoszka Federica Brignone, która straciła już 1,93 sek. Jej jednak drugi przejazd wyszedł bardzo dobrze i awansowała trzy pozycje. Równo dwie sekundy straciła najlepsza z Austriaczek Katharina Liensberger, ale jej start też trzeba ocenić wysoko. Jechała z nr 16 i była najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką z drugiej grupy. Awansowała względem pierwszego przejazdu o jedno miejsce i pokazała, że jeździ dobrze nie tylko slalomy. Jej rodaczka Stephanie Brunner (+2,26 sek.) spadła o dwie pozycje względem pierwszego przejazdu. Po Austriaczkach kolejne miejsca zajęły dwie Szwajcarki z olbrzymią już stratą- Michelle Gisin (+3,09 sek., awans o jedno miejsce) i legendarna Lara Gut-Behrami (+3,39 sek., awans o sześć pozycji). Pierwszą "10" zamknęła trzecia z Austriaczek Ricard Haaser (+3,45 sek., awans z miejsca trzynastego).

Dzisiejszy dzień obfitował w błędy i jeden z nich popełniła nasza Maryna Gąsienica-Daniel. Był to błąd, który mógł ją kosztować wypadnięcie z trasy. Wyszła jednak z niego kosztem "zaledwie" bolesnego spadku z 12. na 21. miejsce dziś. Był to największy spadek względem pierwszego przejazdu. Dla odmiany Austriaczka Franziska Gritsch awansowała z miejsca 29. na 14. (choć jej czas w drugim przejeździe nawet nie był w "10" najlepszych). Największy numer (58) wśród punktujących dziś zawodniczek miała Kanadyjka Valerie Grenier (na dobrym dziś, trzynastym miejscu), choć do drugiego przejazdu zakwalifikowała się Rosjanka Jekaterina Tkaczenko z numerem 66. Wypadła jednak z trasy podczas drugiego przejazdu.

wyniki zawodów

źródło: własne