Alpejski PŚ w Åre. Nokaut Vlhovej, Maryna Gąsienica-Daniel wraca do czołowej dziesiątki

fot. Andrea Miola ©
Słowaczka Petra Vlhova odniosła zdecydowane zwycięstwo w slalomie gigancie rozgrywanym w szwedzkim Åre. Drugie miejsce zajęła Włoszka Marta Bassino, trzecie – Amerykanka Mikaela Shiffrin. Maryna Gąsienica-Daniel była dziś dziesiąta.

Vlhova poza konkurencją
Słowaczka wygrała gigant pierwszy raz w tym sezonie. Prowadziła po pierwszym przejeździe, w drugim kontrolowała sytuację przez cały przejazd. Wygrała z łącznym czasem 2:32.59. Marta Bassino także utrzymała swoją pozycję z pierwszego przejazdu, ale jej strata wyniosła 1,24 sek. Na podium z szóstej pozycji awansowała Mikaela Shiffrin (+1,70 sek.).
Worley odrabia
Czwarte miejsce zajęła doświadczona Francuzka Tessa Worley (+1,91 sek.), która awansowała z piątej pozycji. Tym samym jej strata do liderki giganta Sary Hector wynosi już tylko 5 punktów. Szwedka bowiem, mimo dobrej pozycji wyjściowej (trzecie miejsce po pierwszym przejeździe) wypadła z trasy. Kolejne miejsca zajęły Austriaczki spoza czołowej grupy. Ricarda Haaser (+1,93 sek., awans z pozycji dziesiątej) i Franziska Gritsch (+2,28 sek., ale awans aż o dziewiętnaście miejsc).
Maryna znowu w “10”
W pierwszej “10” znalazły się jeszcze cztery zawodniczki. To Francuzka Coralie Frasse Sombet (+2,38 sek., awans z pozycji jedenastej), kolejna Austriaczka Katharina Truppe (+2,56 sek., awans o jedno miejsce), Szwajcarka Michelle Gisin (+2,65 sek., spadek z miejsca czwartego) i oczywiście nasza czołowa gigancistka – Maryna Gąsienica-Daniel. Strata do Vlhovej była już dość duża (+2,70 sek.), ale poprawiła się względem pierwszego przejazdu aż o cztery miejsca.
Spadki, awanse
Największy awans zanotowała wspomniana Gritsch. Największy spadek – Norweżka Thea Louise Stjernesund (z 8 na 18). Najwyższy numer startowy wśród punktujących zawodniczek miała Szwajcarka Vivianne Haerri (45), dziś czternasta.
źródło: wiadomość własna