Mistrzostwa Świata w Cortinie już tuż tuż. Niemniej ten weekend czekają nas jeszcze pucharowe emocje. Panie rywalizować będą w supergigantach w niemieckich Garmisch-Partenkirchen. Ze względu na złą pogodę zjazdy zostały bowiem przesunięte do Val di Fassa.
?php>?php>
?php>
fot: fis-ski.com?php>
W niesamowitej formie jest doświadczona Lara Gut-Behrami. Wygrała dwa ostatnie supergiganty i wydaje się, że po kontuzjach nie zostało już śladu. Szwajcarka nie skończyła jeszcze 30 lat, więc ma szanse na jeszcze długą i owocną karierę. Przed sezonem nie stawiano ją wśród głównych faworytek, tymczasem Lara pisze na nowo swoją historię. Jej rodaczka Corinne Suter również należy do faworytek. Włoszki Federica Brignone i Marta Bassino brylują w gigantach, ale i w supergigancie będą niezwykle groźne. Podobnie ich rodaczka Francesca Marsaglia.
?php>Frakcja słowiańska też może być mocna. Ester Ledecka z Czech zawsze może wygrać, bo jest nieprzewidywalną i znakomitą zawodniczką. Petra Vlhova też może być groźna, choć nie jest to jej główna konkurencja. Austriaczki Tamara Tippler i Ricarda Haaser również będą się liczyć. Ogólnie na starcie stanie 51. zawodniczek z trzynastu krajów. Zabraknie tym razem wśród nich Maryny Gąsienicy-Daniel. Pierwotnie w Ga-Pa miały się odbyć też zjazd, ale ze względu na pogodę przesunięte zostały do Val di Fassa (nie udało się rozegrać treningów). Supergiganty odbędą się w sobotę i niedzielę punktualnie o 11.
?php>lista startowa?php>
?php>
źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz