Alpejska wiosna – czerwiec #2. Powrót szwedzkiego zjazdowca, koniec kariery Niemca, kadry Kanady, druga pasja Dominika Parisa

Wielkimi krokami zbliżamy się do kalendarzowego lata. Dla narciarzy alpejskich to z reguły również początek przygotowań do kolejnego sezonu. Nie inaczej jest tym razem. Zapraszamy więc na pierwsze czerwcowe podsumowanie tygodnia. W raporcie m.in o wielkim powrocie szwedzkiej nadziei, powołaniach do kadry Kanady i zakończeniu kariery niemieckiego narciarza.

Wyczekiwany powrót

W zupełnie odwrotnej sytuacji jest z kolei Felix Monsen. Szwed po prawie dwóch latach przerwy dostał od lekarzy pozwolenie na powrót do rywalizacji. Absencja zjazdowca była wynikiem poważnego upadku podczas treningu przed zawodami w Val Gardenie w 2021 roku. Monsen doznał wtedy urazu łąkotki, a ponadto zerwał ścięgno rzepki i więzadło krzyżowe przednie. Od tamtego czasu przeszedł trzy operacje i nosił się nawet z zamiarem zakończenia kariery. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że 28-latek powróci do zawodowego ścigania.

Przegrał z kontuzjami

Decyzję o zakończeniu kariery podjął Manuel Schmid. Reprezentant Niemiec przez dwa lata próbował wrócić do zawodowego ścigania po serii poważnych kontuzji. Najpierw podczas przygotowań do sezonu 2021/22 zerwał więzadła krzyżowe i przyśrodkowe w prawym kolanie. Ponadto lekarze stwierdzili uraz kręgosłupa w odcinku piersiowym. Rok później również niefortunnie przewrócił się podczas przedsezonowego treningu. Efekt? Złamanie kilku kości nadgarstka w lewej ręce i kolejna kontuzja prawego kolana. Jak się okazało był to przysłowiowy gwóźdź do trumny dla 30-latka, który postanowił nie wracać już na światowe stoki. W swojej karierze zdołał nawet zająć 13. miejsce podczas zjazdu w Wengen w 2020 roku. Nigdy jednak nie zbliżył się do wyników światowej czołówki.

Kanadyjska kadra

Wiosna to także czas, w którym kolejne reprezentacje ujawniają kadry powołane do przyszłego sezonu. W tym gronie zabrakło Trevora Philpa, który leczy kontuzję jakiej doznał 29 stycznia podczas supergiganta w Cortinie d’Ampezzo. Na liście nie ma też Marie-Michele Gagnon. Doświadczona Kanadyjka zakończyła już zawodową karierę. Nie oznacza to jednak, że reprezentacja Klonowego Liścia będzie osłabiona. Na stokach zobaczymy m.in zwyciężczynię giganta giganta w Kranjskiej Gorze, czyli Valerie Grenier. Do walki o triumfy powinna wmieszać się także obecna mistrzyni świata w slalomie – Laurence St. Germain. Wśród mężczyzn prym zapewne wieść będą specjaliści konkurencji szybkościowych: Cameron Alexander, James Crawford i Broderick Thompson.

Kadra reprezentacji Kanady na sezon 2023/24

Kobiety

Ali Nullmeyer, Amelia Smart, Britt Richardson, Cassidy Gray, Kiki Alexander, Valerie Grenier, Laurence St. Germain, Sarah Bennett, Stefanie Fleckenstein

Mężczyźni

Broderick Thompson, Cameron Alexander, James Crawford, Asher Jordan, Brodie Seger, Jeffrey Read, Eric Read, Riley Seger, Liam Wallace, Kyle Alexander, Justin Alkier, Sam Mulligan, Simon Fournie, Declan McCormack

Od nart do muzyki

Choć ostatni sezon nie należał do najbardziej udanych w karierze Dominika Parisa. Włoch wciąż jest jednak pozytywnie nastawiony do tego co dzieje się w jego życiu. W wywiadzie udzielonemu portalowi krone.at wspomniał o swojej drugiej zajmującej pasji – muzyce. Zjazdowiec od wielu lat jest frontmanem death metalowego zespołu Rise of Voltage. Wraz ze swoimi kolegami starają się robić próby średnio raz na dwa tygodnie, a najlepiej raz na tydzień. Jak dodał mistrz świata w supergigancie z roku 2019 pracują już nad nową płytą, a napisanych ostatnio zostało aż siedem piosenek. Jednym z ich marzeń do zrealizowania jest jeszcze gra na festiwalu Nova Rock, na którym w tym roku Paris pojawił się jako widz.

Nowa rola Svindala

Norweg Aksel Lund Svindal, dwukrotny mistrz olimpijski i pięciokrotny mistrz świata w narciarstwie alpejskim, wystartuje w sobotę w wyścigu Porsche Carrera Cup France na torze Grand Circuit w Le Mans. Będzie on częścią zespołu Porsche Experience Racing. U boku 40-latka ścigać się będzie także jego rodak Dennis Hauger (kierowca F2). Co więcej jednym z kierowców biorących udział w zawodach jest Sébastien Poisson, brat tragicznie zmarłego zjazdowca Davida Poisson. W niedawno przeprowadzonym treningu Aksel Lund Svindal zdołał zająć 58. miejsce w stawce 63 startujących.