Alpejska wiosna – czerwiec #1. Znany trener w sztabie Dubovskiej, nowa rola Mayera, spór w norweskiej federacji 

Screen - Eurosport

Rozpoczął się kolejny miesiąc przerwy międzysezonowej. W okresie tym narciarze rozpoczynają pierwsze przygotowania na śniegu do przyszłej zimy, a w biurach podpisywane są nowe kontrakty z trenerami oraz dostawcami nart. W dzisiejszym podsumowaniu oprócz takich tematów, piszemy także o m.in. nowym zadaniu Matthiasa Mayera, kontuzji amerykańskiej slalomistki oraz o powrocie na narty Muffata-Jeandeta.  

Screen – Eurosport

Nowy trener Czeszki

Martina Dubovska, będąca jedyną czeską slalomistką meldującą się w ostatnich sezonach w czołówce, poziom wyżej będzie próbowała wejść u boku nowego szkoleniowca. Trenerem Czeszki został Livio Magoni, mający za sobą współpracę z Petrą Vlhovą i Kathariną Liensberger. To ze Słowaczką osiągnął największe sukcesy: złoty medal Mistrzostw Świata 2019 i Kryształową Kulę w sezonie 2020/2021. Po burzliwym zakończeniu współpracy z Vlhovą, włoski trener trafił do Słowenii. Przed sezonem 2022/23 Magoni został zakontraktowany ponownie do współpracy z zawodniczką z topu. Tym razem padło na Katharinę Liensberger, która w ubiegłym sezonie odbiegała od swojej dawnej dyspozycji (19. miejsce w klasyfikacji slalomowej). Austriaczka zrezygnowała z usług trenera Magoniego jeszcze w styczniu, przed Mistrzostwami Świata. 

Czeska slalomistka nie kryje zadowolenia. – Letnie przygotowania do nowego sezonu rozpoczęliśmy już od treningów na śniegu. Są też zmiany, których nie mogę się doczekać. Livio Magoni będzie częścią mojego zespołu na nadchodzący sezon. Jestem szczęśliwa i gotowa na to nowe doświadczenie! – powiedziała Martina. Katharina Liensberger przed minionym, słabym sezonem wypowiadała się w podobnym, optymistycznym tonie. Miejmy nadzieję, że współpraca Dubovskiej z Livio Magonim będzie bardziej udana. 

Mayer wesprze kadrę

Matthias Mayer wraca do narciarstwa alpejskiego. Nie jako aktywny zawodnik – Mayera czeka droga, którą obiera wielu byłych zawodników. Mayer dołączył do sztabu szkoleniowego Austrii, gdzie pełnić ma rolę doradcy oraz mentora ekipy szybkościowców. Przypomnijmy, że Austriak nagle zdecydował się zakończyć karierę w środku sezonu. W ciągu swojej utytułowanej kariery Mayer zdobył trzy razy mistrzostwo olimpijskie, a na podium zawodów alpejskiego Pucharu Świata stanął 45 razy.

Początek współpracy zaplanowany jest na jesienne zgrupowanie kadry w Zermatt. Swoim do niedawna jeszcze kolegom z reprezentacji towarzyszyć będzie podczas kilku weekendów Pucharu Świata np. w Bormio i Kitzbühel. Będzie on również pomocą dla zaplecza kadry Austrii podczas Pucharu Europy. Dzięki swojemu doświadczeniu, z pewnością Mayer dostarczy kilku cennych wskazówek młodszym adeptom. 

Z samej propozycji na współpracę Mayer jest bardzo zadowolony. Trzykrotny mistrz olimpijski ma pełnić rolę, którą na początku swojej kariery pełnił dla niego Michael Walchhofer. To właśnie ów mistrz świata z St. Moritz z 2003 roku wprowadzał Matthiasa do rywalizacji z najlepszymi.

Norweski spór

Początkiem historii jest orzeczenie sądu Norweskiej Federacji Narciarskiej z 2022 roku, według którego kadra alpejczyków i federacja powinny wspólnie decydować o zakresie wykorzystywania praw wizerunkowych sportowców. Decyzja ta dała zawodnikom większy wpływ na negocjacje federacji ze sponsorami. 

Jednak w ostatnim czasie, federacja podpisała nową umowę, bez skonsultowania tego z kadrą narodową. Norweski alpejski team czuje się zignorowany i zlekceważony. Dlatego sportowcy skierowali wniosek do panelu nadzorczego Norweskiej Federacji Narciarskiej, twierdząc, że nowa umowa przyjęta przez związek nie jest zgodna z decyzją Komisji Sądownictwa z 2022 roku. Celem jest wynegocjowanie uczciwego porozumienia z federacją. 

Pechowa Amerykanka

Mimo że do sezonu jeszcze daleko, to już ze startami w nim pożegnać się prawdopodobnie musi Katie Hensien. 23-latka przeszła niedawno operację. Diagnoza wykazała zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie – kontuzję, która niemal zawsze wiąże się z wielomiesięczną przerwą. Amerykanka w minionym sezonie punktowała trzykrotnie. Najwyższym jej wynikiem było 21 miejsce w Semmering. – Wrócę silniejsza!! – zapowiedziała Hensien na Instagramie. 

Muffat-Jeandet wrócił na narty

Na pierwsze treningi na śniegu wybrała się kadra Francji. Wśród narciarzy trenujących na lodowcu Les Deux Alpes znajduje się także Victor Muffat-Jeandet. W wyniku urazu łąkotki i uszkodzeniu więzadła bocznego zewnętrznego odniesionych w styczniu obecnego roku, reprezentant trójkolorowych opuścił resztę sezonu włącznie z Mistrzostwami Świata w swojej ojczyźnie. Co prawda pojawia się na początku ból przy pierwszych skrętach na śniegu, niemniej Francuz wie, że jest to normalne. – Jestem spokojny. Czeka mnie jeszcze dużo pracy. Nadal przeplatać będę zwykły trening fizyczny, rehabilitację i jazdę na nartach. – poinformował na łamach ledauphine.com.

Narciarskie transfery

Przerwa międzysezonowa to oczywiście okres podpisywania nowych kontraktów z dostawcami nart. Szwajcarka slalomistka Camille Rast postanowiła powrócić do marki Head. Ubiegły, nienajlepszy sezon, spędziła ona na nartach Salomona. Większość wyników 23-latki to były miejsca w trzeciej dziesiątce. Z Headem pod butami Rast liczy na bardziej satysfakcjonujące rezultaty. Podobny kierunek wybrała Meta Hrovat. Słowenka pod koniec marca zapowiedziała powrót do startów, po pięciu miesiącach od ogłoszenia zakończenia kariery. Nowy sezon pojedzie także na nartach Head. 

Katharina Truppe decyduje się za to na korzystanie z nart marki Völkl, zamiast nart Fischer. Simon Maurberger także zdecydował się na transfer do innej firmy. Po czterech latach w  Atomicu, Włoch w przyszłym sezonie startować będzie z nartami marki Fischer.

Italia już trenuje

Na lodowcu Les Deux Alpes we Francji ma miejsce obóz włoskiej kadry. Od 2 do 11 czerwca na śniegu trenują: Laura Pirovano, Nicol Delago, Nadia Delago, Karolina Pichler i Elena Curtoni. Największe gwiazdy Italii na śnieg wyjadą później – Sofia Goggia pod koniec czerwca, natomiast Federica Brignone i Marta Bassino prawdopodobnie w sierpniu. 

Równolegle z paniami, do 15 czerwca treningi w Les Deux Alpes będzie miała męska kadra zawodników startujących w Pucharze Europy.

Źródło: Instagram, skiweltcup.tv, neveitalia.it, krone.at, ledauphine.com, vg.no