Afrykanie też skaczą na nartach. Nietypowe treningi w Pjongczangu

Olimpijskie skocznie narciarskie w Pjongczangu znalazły nowych użytkowników. Od końca maja trenowali tam młodzi sportowcy biorący udział w projekcie "Snowless Country", którego celem jest pokazanie zawodnikom z egzotycznych krajów kultury i tradycji sportów zimowych.

Republic of Korea from Seoul, Republic of Korea, CC BY-SA 2.0, via Wikimedia Commons

Śnieg dla wszystkich

Koreańskie Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki, prowincja Gangwon i Fundacja Pamięci Pjongczang 2018 zorganizowały projekt mający na celu promocję sportów zimowych wśród młodych sportowców, którzy nigdy w życiu nie widzieli śniegu. Nosi on nazwę "Snowless Country". Wydarzenie ma pomóc w poszerzeniu horyzontów młodych o dyscypliny na śniegu. Od 30 maja do 12 czerwca odbył się pierwszy etap, w którym uczestniczyło około sto osób z czternastu krajów Afryki i Azji. W Gangwon poznawali oni podstawy saneczkarstwa, bobslejów, narciarstwa alpejskiego, biegów i skoków narciarskich. Kolejna faza jest przewidziana na okres od grudnia 2022 roku do kwietnia 2023.

Planem Koreańczyków jest przygotowanie grupy do uczestnictwa w Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży, które odbędą się w ich kraju w 2024 roku. Jako liderzy projektu zostali wybrani sportowcy, którzy mimo egzotycznego pochodzenia wzięli udział w zimowych igrzyskach olimpijskich. W tym gronie znalazł się chociażby Pita Taufatofua, tongijski biegacz narciarski, olimpijczyk z 2018 roku.

Jak podkreślali w komunikacie prasowym organizatorzy, przy okazji pobytu w Korei młodzi adepci sportu mogli skorzystać także z dodatkowych szkoleń i atrakcji. Wśród nich znalazły się wizyta w strefie zdemilitaryzowanej, treningi Taekwondo, koncerty muzyki K-pop i inne spotkania mające na celu bliższe poznanie koreańskiej kultury.

Tunezja, Tajlandia czy Etiopia

Pjongczang nie został gospodarzem przypadkowo. Kim Aram, jeden z pomysłodawców projektu, przypominał o znaczeniu zimowych igrzysk olimpijskich, które odbyły się w Korei cztery lata temu. - Igrzyska w Pjongczangu przeszły do historii jako pokojowa olimpiada. W tym duchu chcemy nadal łączyć ludzi z całego świata - komentował.

Zainteresowanie sportami zimowymi wyrażają młodzi pochodzący z krajów, w których nigdy nie rozwijała się ich tradycja. - Przyjechałem tu głównie dla skoków narciarskich, które często oglądam w telewizji. To mój ulubiony sport. Trochę obawiam się spojrzenia w dół ze szczytu skoczni, ale ta dyscyplina bardzo mnie fascynuje - podkreślał pochodzący z Tunezji osiemnastolatek Jonathan Rumi. Poza Tunezją do uczestnictwa w projekcie zostały zaproszone między innymi Tajlandia, Wyspy Zielonego Przylądka, Sierra Leone czy Etopia.

Źródło: news.kbs.co.kr/skijumping.pl/korea.kr