Zamknij

Adam Cieślar: Liczyłem na więcej

16:56, 01.03.2017 Mateusz Król
Skomentuj

fot. Irek Trawka

Adam Cieślar nie pokazał jeszcze na mistrzostwach świata swojej najlepszej formy i dlatego po dzisiejszych zawodach nie był do końca zadowolony. Polak po skokach był 33. i ostatecznie awansował w biegu o 7 miejsc. 

Za nami ostatni indywidualny konkurs kombinatorów norweskich w Lahti. Złoty medal wywalczył oczywiście reprezentant Niemiec Johannes Rydzek. - Z kombinacją jest problem, bo trzeba dobrze to połączyć. Jak widać, najlepiej wychodzi to Niemcom - żartował po zawodach Adam Cieślar, który był najlepszym dziś Polakiem. Nasz kombinator zajął ostatecznie 26. miejsce, ale przyznał także iż nie jest do końca zadowolony. - Gdybym połączył skok z normalnej skoczni z dzisiejszym biegiem, to byłoby dużo lepiej - mówił.

Na trasie panowały trudne warunki, ale nie w tym upatruje się powodów dość niskiej lokaty Cieślara. - Wszystko przez grudniową chorobę, po niej cały styczeń nie mogłem się pozbierać - opowiadał Adam. Poprzedni sezon pokazywał, że Cieślara stać nawet na miejsca w czołowej dwudziestce Pucharu Świata. Ten zaczął co prawda obiecująco, bo w Kuusamo punktował, ale pechowo przydarzyła się choroba. - Nie było raczej błędów w przygotowaniach. Przede wszystkim przez tę silną grypę jest słabiej - tłumaczył.

Z Lahti dla Sportsinwinter.pl,

Mateusz Król

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%