Zamknij

70. TCS. Sytuacja w klasyfikacji na półmetku

17:56, 01.01.2022 Jarosław Gracka
Skomentuj

Turniej Czterech Skoczni na półmetku. Po dwóch konkursach konkurenci mogą oglądać plecy Ryoyu Kobayashiego, który idzie po swoje miejsce w historii, niemniej - za wcześnie, by mówić, że może czuć się bezpiecznie. Niestety - na tym etapie jest to już jasne - w tej jubileuszowej edycji Polacy nie odegrają żadnej znaczącej roli.

fot. M. Rudzińska

Ryoyu Kobayashi dziś wygrał o włos nad Markusem Eisenbichlerem (inna sprawa, że noty Niemca w pierwszej serii były delikatnie rzecz mówiąc kontrowersyjne), ale jego forma jest tak stabilna, że zupełnie realnym wydaje się powtórzenie wyczynu Hannawlda z 2002, Stocha z 2018 i... własnego z 2019 - czyli zwycięstwa w każdym konkursie Turnieju Czterech Skoczni. Wyczyn ów - wielki sam w sobie - powtórzony drugi raz dałby Kobayashiemu specjalne miejsce w panteonie skoków narciarskich. Japończyk na półmetku zgromadził 593,3 pkt.

Szóstka pretendentów

Zawodnicy na miejscach 2-7 mają jeszcze relatywnie niedużą stratę do Ryoyu i mogą go ewentualnie wyprzedzić, jakby Japończykowi zdarzył się jakiś słabszy skok. Norweg Marius Lindvik w obydwu konkursach był tuż za podium, ale w klasyfikacji generalnej jest obecnie drugi - ma na koncie 580 pkt. Po plecach depcze mu słoweńska rewelacja - Lovro Kos. Jego postawa w niemieckiej części turnieju to niewątpliwie największe zaskoczenie Turnieju. Szósty w Oberstdorfie, trzeci w Ga-Pa Słoweniec nie był w ogóle brany pod uwagę jako faworyt. Niespodziewanie zdobył aż 575,5 pkt. Niewielką stratę ma do niego wspomniany Eisenbichler (572,1 pkt). Trochę zawalił pierwszy skok dzisiaj drugi z Norwegów Halvor Egner Granerud, stąd "ledwie" piąte miejsce w klasyfikacji. 563,4 pkt to jeszcze nie jest strata, która go dyskwalifikuje. Lekką zadyszkę złapał lider klasyfikacji PŚ, ale 560,9 pkt sprawia, że ciągle należy go traktować jako jednego z faworytów. Podobnie jak trzeciego Norwega Roberta Johanssona, który ma na koncie 559,8 pkt. Wśród Polaków najwyżej sklasyfikowany jest Piotr Żyła (22. pozycja), ale nie ma żadnych szans na odegranie znaczącej roli w całym Turnieju.

klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni

wiadomość własna

(Jarosław Gracka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%