fot. przegladsportowy?php>
Natalia Wojtuściszyn to jedna z dwóch czołowych polskich saneczkarek i dwukrotna olimpijka. Zobaczcie, jak odpowiedziała na nasze pytania.
?php>Jak rozpoczęła się Pani przygoda z saneczkarstwem?
?php>Przygodę z saneczkarstwem rozpoczęłam w szkole podstawowej. Nauczyciel WF Jacek Zagozda był jednocześnie trenerem w Uczniowskim Klubie Sportowym Nowiny Wielkie. To on na lekcji wf zauważył, że jestem dzieckiem aktywnym, nie boje się wyzwań i zaproponował, żebym spróbowała jazdy na sankach. I tak w drugiej klasie szkoły podstawowej pierwszy raz wystartowałam na zawodach sankorolkowych.
?php>Jak podsumuje Pani ostatni sezon?
?php>Ostatni sezon był na pewno bardzo ciężki. Pod względem przygotowania fizycznego było wszystko bardzo dobrze. Zabrakło trochę szczęścia i stabilności w jeździe. Niestety, nie udawało mi się zjeżdżać powtarzalnych ślizgów, dlatego wyniki nie były dla mnie zadowalające.
?php>Jakie są Pani cele na przyszły sezon? Jak chce je Pani zrealizować?
?php>Jedyny plan na przyszły sezon jest taki, żeby podejść do niego z dużym spokojem. Resztę czas pokaże.
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz