Wielkanocna retro-tradycja w Tatrach

fot. Ocdn.eu

Tradycyjne zawody o Wielkanocne Jajo z udziałem retro-narciarzy odbyły się już po raz 19. w historii. W Lany Poniedziałek Zawody zgromadziły na Kalatówkach tłumy zakopiańczyków i turystów.

Zjazdy retro-narciarzy były rozgrywane w dwóch kategoriach. Pierwsza to jazda stylowa, gdzie sędziowie brali pod uwagę elegancję i poprawność jazdy na drewnianych nartach. Wysoko punktowana była jazda tak zwanym telemarkiem, gdzie przy skręcie narciarz wysuwał jedną nartę do przodu i wykonywał skłon. Druga kategoria to slalom równoległy, gdzie rywalizowały panie przeciwko panom. W zawodach udział brali narciarze w strojach z dawnych lat. Mieli na sobie stroje, jakie niegdyś służyły takim gwiazdom sportu jak Stanisław Marusarz. Areną zmagań była Polana Kalatówki. Patronką imprezy jest Krystyna Behounek - była kierowniczka hotelu górskiego na Kalatówkach, która tę funkcję pełniła przez 27 lat - od 1978 roku - i zainicjowała wielkanocne spotkania miłośników dawnego narciarstwa.

Źródło: Interia.pl