Werner Schuster o Schlierenzauerze: "Jest wybredny i drobiazgowy"

Gregor Schlierenzauer, który niegdyś dominował w skokach narciarskich współpracuje obecnie z byłym trenerem niemieckiej kadry, Wernerem Schusterem. Jak układają się relacje na płaszczyźnie zawodnik - trener?

Austriacki skoczek narciarski, najbardziej utytułowany zawodnik Pucharu Świata w historii - Gregor Schlierenzauer - walczy o powrót na szczyt. Jak twierdzi Werner Schuster droga ta nie jest prosta. - Gregor ciągle mnie testuje jako trenera. Jest wybredny i drobiazgowy, jeśli coś mu przyjdzie na myśl musisz mieć dla niego gotową odpowiedź. Mam jednak tę przewagę, że chciał ze mną pracować. Był jednak czas, gdy żaden z trenerów nie mógł do niego trafić z jednej prostej przyczyny - Gregor nie chciał dać sobie pomóc i nie przyjmował oferowanej mu pomocy.

Schuster, ojciec dwóch chłopców, nie chciał już tyle podróżować, a rola trenera kadry narodowej wiąże się z wieloma wyjazdami. Austriak prowadził kadrę Niemiec z sukcesami przez ponad 10 lat. -Byłem w domu dopiero kilka dni, gdy zadzwonił Gregor. Miał wątpliwości czy kontynuować swoją karierę. Powiedziałem - Gregor - zanim zaczniemy rozmawiać - nie możesz zrezygnować! Skoki narciarskie to nie jest twoja praca. To twoja pasja - wspomina trener.

Praca ze Schlierenzauerem wiąże się z tym, że Schuster nie musi być obecny na każdych zawodach. Może być dla niego dostępny na miejscu w Austrii, ale także w razie potrzeby może spojrzeć na trening czy zawody z dystansem osoby z zewnątrz. - W karierze Schlierenzauera zdumiewające jest to, że mając 16 lat osiągnął szczyt i dominował scenę skoków narciarskich przez 9 lat. Nikt tego wcześniej nie osiągnął. Ma teraz 29 lat i jest zdrowy. Skoro Kasai może dalej skakać, to dlaczego nie Gregor? Powiedziałem mu, że nie widzę powodu dla którego nie mógłby znów być dobrym zawodnikiem - przyznaje trener w wywiadzie dla austriackiej gazety Der Standard.

Ta współpraca pomiędzy dwoma Austriakami już zaczyna przynosić owoce, jednak praca nie polega jedynie na poprawieniu techniki. - Jednym z moich zadań było zmienienie toku i sposobu myślenia Gregora. Trochę się zagubił. Jest on typem sportowca z którym każdy trener chce współpracować. Oddaje się pracy w 100% i jest zaangażowany - podkreśla Schuster. - Próbował wypełnić swoje braki do światowej czołówki sprzętem, natomiast to co musieliśmy zrobić to znaleźć podstawowy poziom techniki Gregora, aby ponownie skupić się na sportowcu - podsumował trener.

Źródło: derstandard.at/fis-ski.com/informacja własna.