?php>
Andreas Wank wraca do drużyny na Puchar Świata. Dwudziestoośmiolatek znalazł się w składzie na Lillehammer, jak donosi skispringen.com. W najbliższy weekend Markus Eisenbichler chce zaatakować podczas dwóch konkursów w Norwegii.
?php>Przez nadwyrężenie kostki, musi pauzować David Siegel. Przez kilka dni będzie odpoczywał i miał spotkania z fizjoterapeutą. W Lillehammer zastąpi go Andreas Wank, który nie pokazywał się na arenie międzynarodowej od Letniego Grand Prix. Do Norwegii oprócz Wanka polecą Freund, Eisenbichler, Wellinger, Freitag, Geiger oraz Leyhe.
?php>Markus Eisenbichler ma nadzieję na dobre wyniki podczas najbliższego weekendu. Szósty w Klingenthal, Eisenbichler zanotował najlepszy wynik w karierze. - Po przyjemnym weekendzie w Klingenthal trenowaliśmy na Vogtland Arenie. Nie mogę doczekać się Lillehammer, jestem optymistycznie nastawiony. Lubię tam skakać, byłem już w najlepszej dziesiątce podczas Pucharu Świata w Lillehammer, a wyniki podczas Letniego Pucharu Kontynentalnego, były tam również dobre - mówi Eisenbichler.
?php>źródło: skispringen.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz