Walter Hofer zadowolony z Pucharu Świata w Ruce

Takiego weekendu z Pucharem Świata w skokach narciarskich w Ruce nie pamiętają chyba najstarsi kibice. Dzięki inwestycjom organizatorów tym razem rywalizacja w Finlandii przebiegła bez przeszkód, a swoje zadowolenie z fińskich konkursów w rozmowie z portalem eurosport.onet.pl wyraził dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer. 

Skocznia Rukatunturi większości kibiców i zawodników nie kojarzy się zbyt dobrze. Od lat zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich odbywają się tam z problemami. Największym utrudnieniem jest wiatr, z powodu którego nie odbyło się wiele zaplanowanych konkursów. W ubiegłym roku z dwóch konkursów nie odbył się żaden, a dodatkowo zawiódł system mrożenia torów najazdowych. Mimo początkowego nie uwzględnienia Ruki w kalendarzu Pucharu Świata na kolejny sezon, Finowie otrzymali jeszcze jedną szansę organizacji zawodów. Warunkiem jednak było zainstalowanie nowych lodowych torów oraz siatek ochraniających skocznię przed niebezpiecznym wiatrem. Dzięki tym modernizacjom, których koszt wyniósł niemal milion euro, w tym roku udało się przeprowadzić oba konkursy bez żadnych problemów. - Przeprowadzenie tutaj takich konkursów jak tegoroczne zawsze jest trudne, bo skocznia jest bardzo narażona na działanie wiatru. Do tej pory nie była tak osłonięta jak teraz. Jestem bardzo szczęśliwy, że organizatorze w Ruce włożyli tyle pracy i pieniędzy, aby w taki sposób zmodernizować obiekt. Dzięki specjalnym siatkom Puchar Świata mógł się odbyć w bardzo dobrych warunkach. Jestem niezwykle usatysfakcjonowany, że to się tak znakomicie w tym roku udało - powiedział dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer.

Tegoroczna inauguracja Pucharu Świata odbyła się nie tylko bez żadnych problemów z wiatrem ale również w zimowej aurze. W ubiegłym sezonie organizatorzy pierwszych konkursów w Klingenthal z powodu zbyt wysokich temperatur, do ostatniej chwili próbowali naśnieżyć skocznię i przygotować ją do treningów i kwalifikacji, które ostatecznie zostały przełożone. - Tak udany początek sezonu, także pod względem płynności przeprowadzenia konkursów to znakomita wiadomość dla nas, jako dla FIS. Tak naprawdę jeszcze nigdy podczas konkursów w Ruce nie miałem tak niskiego tętna - dodał Austriak.

Już w najbliższy weekend kolejne zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich, które odbęda się na skoczni Vogtland Arena w Klingenthal.

źródło: eurosport.onet.pl