W obronie jakuszyckich tras

fot: bieg-piastow.pl

Polana Jakuszycka ma duże problemy. Prywatny właściciel kopalni kwarcu Stanisław domaga się prawa dojazdu do niej przez cały rok przez Dolny Dukt i dalej, przez Rozdroże pod Cichą Równią, drogą do kopalni, a Nadleśnictwo Szklarska Poręba i Stowarzyszenie Bieg Piastów są temu przeciwne. W związku z tym sprawę rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze.

O problemach jakuszyckich tras pisano dwa dni temu na oficjalnej stronie Biegu Piastów. Pozwolenie na całoroczne przejazdy samochodami do kopalni byłoby wyrokiem na znaczną część tras: na Dolnym Dukcie i na kopalnię, ale też tras biegnących w stronę Szklarskiej Poręby, jak również w rejonie Ścierniska, Czerwonych Skałek i Dzielnych Klapek. Wszystkie one zostałyby odcięte od Polany Jakuszyckiej.

Organizatorzy Biegu Piastów mieliby ogromne problemy z przygotowaniem 50-kilometrowej trasy, bowiem wymaga ona stopniowego utwardzania kolejnych fragmentów przez cały tydzień. Polana Jakuszycka jest najlepszym ośrodkiem biegów narciarskich w Polsce, a także jednym z najlepszych w tej części Europy. Drugiego takiego miejsca tak w naszej okolicy (włączając w to Czechy) nie ma.

Podobnego zdania jest także Nadleśnictwo Szklarska Poręba, które zaproponowało właścicielowi kopalni dojazdy innymi drogami: z Zakrętu Śmierci pod Wysokim Kamieniem, z Rozdroża Izerskiego do dawnego kamieniołomu pod kopalnią oraz z Rozdroża Izerskiego przez Rozdroże pod Kopą.

Na razie nie wiadomo jak ta sprawa potoczy się dalej. Następne posiedzenie sądu odbędzie się 1 grudnia. Na ten dzień zaplanowano także wystąpienia przedstawiciela Biegu Piastów.

Źródło: bieg-piastow.pl