Po oficjalnym rozpoczęciu 67. Turnieju Czterech Skoczni już jutro czeka nas pierwszy konkurs w ramach tej prestiżowej imprezy. Dzisiejsze kwalifikacje tradycyjnie wyłoniły pary skoczków, które zmierzą się jutro w systemie KO. Z racji dobrej postawy polskich skoczków, możemy liczyć na wysokie wyniki reprezentantów naszego kraju. ?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Przypomnijmy szybko zeszłoroczne wyniki zawodów rozegranych na Schattenbergschanze: na najwyższym stopniu podium stanął oczywiście Kamil Stoch, który wyprzedził Richarda Freitaga oraz Dawida Kubackiego, a Stefan Hula zajął miejsce piąte. Oprócz nich w pierwszej trzydziestce uplasował się także Maciej Kot na lokacie piętnastej oraz dwudziesty piąty Piotr Żyła.
?php>Skoczkowie w ramach Turnieju Czterech Skoczni rywalizują w tzw. systemie KO. Oznacza to, że najlepszych pięćdziesięciu skoczków zostaje sparowanych i tak ostatni zawodnik kwalifikacji mierzy się z pierwszym, czterdziesty dziewiąty z drugim najlepszym itd. Reprezentanci Polski dzięki dobrej postawie natrafili na niezbyt wymagających rywali - Kamil Stoch zmierzy się z Killianem Peierem, Stefan Hula z Michaelem Hayboeckiem, Aleksander Zniszczoł z Jewgienijem Klimowem, Dawid Kubacki z Lukasem Hlavą, a Piotr Żyła z Johannem Andre Forfangiem. Sobotni zwycięzca, czyli Stefan Kraft jest w parze z Jonathanem Learoydem.
?php>Niedzielne prognozy pogody wydają się dość optymistyczne. Wiatr ponownie nie powinien przekraczać 2 m/s, a temperatura będzie utrzymywać się lekko poniżej zera. Jedyne co może przysporzyć kłopotów organizatorom to opady śniegu.
?php>Start jutrzejszego konkursu o 16:30. Godzinę wcześniej odbędzie się seria próbna.
?php>Lista startowa?php>
?php>
?php>
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz