fot. Plamen Velev / CC BY ND?php>
Sześciu bardziej doświadczonych zawodników i dwóch debiutantów będzie reprezentować Szwajcarię w slalomie podczas zawodów PŚ w fińskim Levi.
?php>W piątek szwajcarscy slalomiści mieli udać się do Skandynawii na bezpośrednie przygotowania do zawodów PŚ. Niepewna pogoda w Szwecji, w Kåbdalis, gdzie na początku trenować będą Szwajcarzy, sprawiła, że wyjazd odwlekano najdłużej, chcąc wykorzystać dobre warunki na własnym terenie na Diavolezza. Trener slalomistów Matteo Joris zaznaczył jednak, że przygotowania w Skandynawii są bardzo potrzebne, ze względu na to, że w Levi śnieg jest zupełnie inny niż na szwajcarskich stokach.
?php>Skład drużyny Szwajcarii na slalom w Levi jest już właściwie znany. Trzon tej grupy stanowią Daniel Yule, Luca Aerni, Ramon Zenhäusern, Marc Gini, Loïc Meillard oraz Reto Schmidiger. Do tej szóstki dołączono dwóch debiutantów: Matthiasa Brügger i Sandro Simoneta. Obaj mają na swoim koncie kilkanaście występów w Pucharze Europy, ale bez spektakularnych występów. Simonet najwyżej sklasyfikowany w slalomie był na 6. miejscu, zaś Brügger w slalomie jeszcze nie ma się czym pochwalić, ale zanotował dobry wynik - 2. miejsce - w superkombinacji. Nie chcą oni jasno deklarować czego można się po nich spodziewać, ale cel nie może być oczywiście inny niż kwalifikacja do 2. przejazdu. - Zero kalulacji i pełen gaz - to plan Brüggera na te zawody.
?php>Źródło: ski-online.ch
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz