Szczepan Kupczak zajął 7. miejsce w konkursie skoków do kombinacji w Lillehammer. Paweł Słowiok i Adam Cieślar zajęli miejsca w dolnej części klasyfikacji. Pierwsze miejsca po połowie zawodów zajmuje Johannes Rydzek.
?php>Startujący z numerem 10 Szczepan Kupczak po skoku na odległość 97,5 metra objął prowadzenie i bardzo długo je utrzymywał. Lepszy od Kupczaka okazał się być Terence Weber z numerem 35. Bardzo dobra próba Polaka dała mu ostatecznie 7. miejsce z nadzieją na zdobycie pierwszych w tym sezonie punktów. Mniej zadowoleni ze swojego występu na skoczni są pozostali Polacy. Paweł Słowiok zajął 47. miejsce z odległością 88,5 metra. Na 49. lokacie sklasyfikowany został Adam Cieślar, który skoczył tylko 86 metrów. Najlepszy w Ruce polski kombinator wyprzedził tylko zdyskwalifikowanego Fina Illkę Herolę.
?php>W życiowej formie jest Johannes Rydzek, który po 2 triumfach w Ruce nie zwalnia tempa. Skok Niemca na odległość 104,5 metra był najdłuższy w całej serii. Na trasę biegu lider Pucharu Świata wyruszy 14 sekund przed Akito Watabe, który skoczył 2,5 metra bliżej. Trzeci po skoku jest reprezentant gospodarzy Espen Andersen (101 m, +23 sek.)
?php>O podium walczył będzie także Eric Frenzel. Utytułowany kombinator wylądował na 101 metrze co dało mu 4. lokatę z sekundową stratą do Andersena. Bieg rozpocznie się o 14:10 i będzie zapewne bardzo ciekawy.
?php>?php>źródło: informacja własna/fis-ski.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz