Zamknij

Stoch, Kubacki i Hula po konkursie w Innsbrucku

18:28, 04.01.2019 Agnieszka Białek Aktualizacja: 18:31, 04.01.2019
Skomentuj

fot. Anna Felska

Na skoczni Bergisel zakończył się trzeci konkurs 67. Turnieju Czterech Skoczni. Triumfował Ryoyu Kobayashi, a najlepszy z naszych reprezentantów - Kamil Stoch zajął piąte miejsce. Po zawodach zawodnicy udzielili reporterowi TVP Sport wypowiedzi z podsumowaniem dzisiejszej rywalizacji. 

Konkursy w Innsbrucku zawsze kibicom dostarczają bardzo dużych wrażeń. W ostatniej historii tych zawodów, chyba nie zdarzył się przypadek, żeby wszyscy zawodnicy mieli jednakowe warunki atmosferyczne do skoku. Zdarzały się śnieżyce, huraganowe wiatry i deszcze. Dzisiaj na Bergisel tylko zmienny wiatr stwarzał problemy skoczkom. Niektórzy z nich startowali nawet z belki o numerze zero, z obawy przed zbyt długimi lotami. Jak tą sytuacje skomentowali nasi reprezentanci? - Trochę dzisiaj ten wiatr kręcił. Rozbieg był trochę niski i kto nie miał szczęścia to było przykro patrzeć. Z drugiej strony uważam, że zrobiłem dzisiaj dobrą robotę - trzy naprawdę solidne skoki, w których w końcu poczułem, że to wszystko funkcjonuje. - opowiedział Kamil Stoch. Za to Stefan Hula zaznaczył, że zawodnicy nie mają wpływu na to w jakich warunkach przyjdzie im oddać skok. - Taki konkurs, takie warunki panują na skoczni, że były nie sprzyjające. Najlepsi sobie w nich super radzą, a kto popełnia błędy to wiadomo, że przy takim rozbiegu jeszcze więcej traci. My na to wpływu nie mamy. Tak jak zawsze trzeba iść i robić swoje, a warunki są jakie są i nie zaczarujemy tego żeby było inaczej. - komentuje.

W rozmowie z reporterem TVP Sport, skoczkowie ocenili swoje skoki pod względem technicznym. Kamil Stoch nie krył zadowolenia z tych oddanych na skoczni Bergisel. -  Te dzisiejsze skoki były najlepsze na tym Turnieju i w końcu poczułem, że to wszystko działa i teraz na spokojnie krok po kroku będę robił swoje. - powiedział zadowolony Mistrz Olimpijski. Dawid Kubacki za to w drugiej serii trafił na najgorsze warunki z całej stawki, mimo to nie stracił motywacji do dalszej pracy. - Na to nie miałem wpływu więc ciężko jest się do tego odnosić z radością ale wydaje mi się, że złościć się nie muszę. Dzisiaj troszeczkę słabszy występ ale ja pracuje dalej  bo wierze w siebie i wiem, że te dobre skoki jeszcze przede mną. Pierwsza seria bardzo fajny skok, co trener również potwierdził. W drugiej serii spóźniłem skok przez co przy tych cięższych warunkach zabrakło odległości po prostu. - stwierdza Kubacki. Natomiast Stefan Hula najbardziej nie był zadowolony ze swojego finałowego skoku. - Ten drugi skok nie był dobry. Od razu po wyjściu z progu wiedziałem, że jest nie tak jak powinno. Dobre jest to, że skok próbny i w pierwszej serii były w miarę w porządku. - komentuje skoczek ze Szczyrku.

Zapytani o formę Ryoyu Kobayashiego, Kubacki i Hula nie kryli zachwytu i skwitowali swoje wypowiedzi krótkimi zdaniami na ten temat. - Pozamiatał - odpowiedział śmiejąc się Kubacki. - Jest w gazie chłop. - dodał Hula.

Natomiast, Kamil Stoch przyznał, że nie ma zamiaru patrzeć się na Kobayashiego i stosować jego metod. Przyznał, że będzie kontynuował drogę jaką mu wyznaczył Stefan Horngacher. - Uważam że tutaj nie trzeba zmieniać żadnych mechanizmów. Przecież tak jest zawsze, jak któryś z zawodników wyskakuje z dobrą dyspozycją i wszyscy go podziwiają i oklaskują na dole, ale każdy z nas pracuje na swoją najlepszą formę i ja wiem, że moja nie jest bardzo daleko. Tylko potrzebuje trochę czasu, a w sporcie nic nie jest pewnego. - zakończył skoczek z Zębu.

Zawodnicy już dzisiaj przenoszą się do Bischofshofen, gdzie w niedziele odbędzie się finałowa rywalizacja w 67. Turnieju Czterech Skoczni. Nic ani nikt nie powinien zaszkodzić Ryoyu Kobayashiemu. Za to na drugim i trzeci miejscu mogą zajść jeszcze zmiany. Dobrą informacją jest czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Kamila Stocha, który na pewno da z siebie wszystko i zawalczy o podium Turnieju.

Źródło: sport.tvp.pl

 

 

 

(Agnieszka Białek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Śnieżyca pŚnieżyca p

0 0

[…] W Innsbrucku rozczarował Piotr Żyła, który nie znalazł się w drugiej serii, oraz Dawid Kubacki, który po słabym 18 miejscu spadł w kwalifikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni na 7 miejsce. A o tym, co Dawid Kubacki powiedział po konkursie możecie przeczytać na naszej stroni… […] 13:56, 05.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%