Zamknij

Small, Feasey, Ferstl i Ledecka zwycięzcami pucharów na półkuli południowej

11:26, 02.10.2016 Marek Cielec Aktualizacja: 12:35, 02.10.2016
Skomentuj

fot: facebook.com/GretaSmallAUS / www.gretasmall.com fot: facebook.com/GretaSmallAUS / www.gretasmall.com

Sezon narciarski na półkuli południowej dobiega końca. Zakończyły się już zawody FIS Pucharu Ameryki Południowej oraz Pucharu Australii i Nowej Zelandii. W Ameryce Południowej klasyfikacje generalne wygrali Josef Ferstl i Ester Ledecka, zaś na Antypodach i Greta Small i Willis Feasey. Kolejnymi zawodami, na które wszyscy czekają będą już otwierające Puchar Świata giganty w Soelden.

Oczywiście puchary, które są przeprowadzane na półkuli południowej, gdy u nas panuje letnia upalna pogoda nie mają takiego prestiżu jak chociażby Nor-Am Cup czy Puchar Europy, nie przymierzając nawet do Pucharu Świata. Jednak warto przyjrzeć się końcowym rozstrzygnięciom.

Na Antypodach miejscowi nie pozwolili cieszyć się z wygranej w klasyfikacjach końcowych przyjezdnym z Europy. Zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn zwyciężyli reprezentanci gospodarzy Pucharu Australii i Nowej Zelandi. W kategorii mężczyzn wygrał Willis Feasey z Nowej Zelandii. Znacznie przyczyniły się dotego dobre występy w super-g (w tej konkurencji zajął on pierwsze miejsce ex aequo z Markiem Gehrigiem ze Szwajcarii) oraz w gigancie (trzecie miejsce). Drugi w generalnej klasyfikacji Słowak Adam Zampa miał nad Feaseyem dużą przewagę w slalomie, ale o końcowej porażce z Nowozelandczykiem przesądził brak punktów w super-G. Miejsce trzecie w Pucharze ANC zajął Amerykanin Michael Ankeny. Poza podium ogólnego rankingu, ale za to na najwyższym stopniu podium w gigancie był młodszy z braci Zampów - Andreas. Jedno miejsce niżej uplasował się zwycięzca slalomu - Roby Kelley z USA. Najlepszym z Polaków był Maciej Bydliński - 15. miejsce w klasyfikacji generalnej, zaś w super-G zajął 3. lokatę ustępując tylko dwójce triumfatorów. Nieco dalej, na 31. pozycji był Piotr Habdas, na miejscu 50. wspólnie Michał Jasiczek i Paweł Pyjas, a na miejscu 56. Jędrzej Jasiczek.

Klasyfikacja kobiet Pucharu ANC padła łupem Australijki Grety Small. Chociaż nie wygrała ona żadnej z klasyfikacji poszczególnych dyscyplin (była druga w gigancie) to uzyskała dość dużą przewagę blisko 100 punktów nad drugą Norweżką Rikke Gasmann-Brott. Reprezentantka Norwegii to z kolei najlepsza slalomistka tegorocznego ANC. Trzecie w generalce była Niemka Julia Mutschlechner - zwyciężczyni klasyfikacji giganta. Świetna jazda w super-g nie wystarczyła Nowozelandce Pierze Hudson na osiągnięcie czegoś więcej niż 8. miejsce w klasyfikacji łącznej. Zwyciężyła ona w super-g dwukrotnie (na dwa możliwe zwycięstwa), ale na jej nieszczęście zawodów w konkurencjach technicznych było więcej, co nie pozwoliło jej na wyższą pozycję w generalnej klasyfikacji. Drugą zawodniczką w super-G była Polka Maryna Gąsienica-Daniel. Dwukrotnie przegrała ona tylko z Hudson (pokonała ją później w mistrzostwach Nowej Zelandii). W rankingu sumującym wszystkie konkurencje Gąsienica-Daniel zajęła 9. miejsce. Kolejna z Polek - Daria Krajewska - została sklasyfikowana na 21. pozycji. Zdobywała ona punkty tylko w super-G w Mt. Hutt. Łącznie uzbierała 100 punktów. Dało jej to również 3. miejsce w klasyfikacji konkurencji. Trzecia z Polek, które pokazały się na Antypodach to Katarzyna Wąsek. Jej osiągnięcie to 31. miejsce w klasyfikacji generalnej i 7. w super-G.

fot. facebook.com/JosefFerstl.SkiAlpin fot. facebook.com/JosefFerstl.SkiAlpin

W klasyfikacji generalnej Pucharu Ameryki Południowej mężczyzn triumfował Niemiec Josef Ferstl. Jeździł on tylko konkurencje szybkościowe i zwyciężył również w klasyfikacji super-g. Pomimo, że jego główni konkurenci w walce o końcowy triumf - Słoweńcy Klemen Kosi i Martin Cater zbierali punkty w większej ilości konkurencji, to jednak Niemiec zdobył największą zdobycz punktową. Cater był zwycięzcą jedynych zawodów w kombinacji i tym samym zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji tej konkurencji. W dwóch klasyfikacjach najlepszy był Argentyńczyk Sebastiano Gastaldi - nie miał sobie równych w slalomie i slalomie gigancie. W klasyfikacji generalnej był on piąty. Najlepszym zjazdowcem był drugi z Niemców - Thomas Dressen. W ogólnym rankingu zajął czwarte miejsce. Paweł Babicki został sklasyfikowany na 57. miejscu.

Czeszka Ester Ledecka to zwyciężczyni kobiecego Pucharu Ameryki Południowej oraz klasyfikacji kombinacji i super-g. Druga była w klasyfikacji zjazdu. Drugie miejsce w pełnym zestawieniu wszystkich konkurencji była Argentynka Macarena Simari Birkner. Zajmowała ona wysokie pozycje w każdej dyscyplinie alpejskiej, ale w żadnej nie udało jej uzbierać największej ilości punktów - w odróżnieniu od Chilijki Noelle Barahony, która wygrała klasyfikację zjazdu, a w klasyfikacji generalnej uplasowała się tuż za Simari Birkner. W konkurencjach technicznych najlepsze były reprezentantki Argentyny. Francesca Baruzzi Farriol wygrała slalom, zaś Nicol Gastaldi slalom gigant.

Źródło: informacja własna

(Marek Cielec)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%