fot.: facebook.com/CzechXCskiteam?php>
Narciarka biegowa Katerina Smutna będzie nosiła czeską flagę na nakryciu głowy w przyszłym sezonie. Po 10 latach startowania w konkursach dla Austrii Smutna postanowiła wrócić.
?php>- Jestem bardzo szczęśliwa, wszystko działa dobrze. Nie mogę się doczekać, aby dołączyć do czeskiego zespołu, mam nadzieję, że pomogę czeskim dziewczynom - Smutna powiedziała www.czech-ski.com.
?php>Urodziła się w północnej części Czech, w miejscowości Jablonec nad Nisou, Smutna startowała w barwach Austrii od 2006 roku, brała udział w dwóch Igrzyskach Olimpijskich i pięciu Mistrzostwach Świata. Od ostatniej zimy Smutna jest również członkiem zespołu Santander i wygrała Vasaloppet 2016. Smutna zaplanowała, aby znowu biegać dla Czech wcześniej. Od wiosny rzeczy zostały uzgodnione z Czeskim Związkiem Narciarskim. Rada FIS wydała ostateczną decyzję o zatwierdzeniu zmiany podczas Kongresu FIS w Meksyku.
?php>Po otrzymaniu pozytywnej wiadomości Smutna dołączyła do czeskiej reprezentacji na zgrupowaniu w Santa Caterina we Włoszech. Zespół Czeszek objął trener Smutnej Radim Duda. - Naprawdę nie mogę się doczekać, aby poczuć tę niesamowitą atmosferę w drużynie. Wierzę, że mogę pomóc dziewczyną z zespołu w szkoleniu, dać im kilka rad i motywować ich, aby nie bały się ciężkiej pracy - powiedziała Smutna.
?php>Okres szkolenia poza sezonem właśnie się rozpoczął i zostało dużo czasu, zanim ponownie rozpocznie się sezon. Smutna nie może się jednakże doczekać, aby ponownie biegać dla Czech. - To będzie chwila, kiedy sen stanie się rzeczywistością, kiedy wystartuję w Pucharze Świata z czeską flagą. Mam nadzieję, że będę w dobrej formie. Naprawdę nie mogę się doczekać - podsumowuje Smutna.
?php>źródło: fis-ski.com
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz