Zamknij

Rusza Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim

08:28, 10.11.2017 Mateusz Król Aktualizacja: 08:28, 10.11.2017
Skomentuj

fot: zimbio.com

Po kilku miesiącach przerwy do rywalizacji w zawodach Pucharu Świata wracają dzisiaj panczeniści. Do Heerenveen udało się dziewiętnaścioro reprezentantów Polski.

W holenderskim Heerenveen rozpocznie się rywalizacji panczenistów w nowym sezonie Pucharu Świata. Zimę zainaugurują sprinterzy z dywizji B, którzy pierwszy przejazd rozpoczną o 13:45. W piątkowym planie są też rywalizacje drużynowe kobiet i mężczyzn oraz biegi ze startu wspólnego. Start zmagań w tym sezonie to nie tylko walka o punkty PŚ, ale także o kwalifikacje olimpijskie. Te będzie można wywalczyć do połowy stycznia. Wbrew pozorom największe znaczenie będą miały konkursy w Calgary i Salt Lake City. Tam bowiem znajdują się uznawane za najszybsze na świecie tory. Łatwiej zatem uzyskać lepsze czasy i minimum ISU.

W Holandii na starcie stanąć ma dziewiętnaścioro reprezentantów naszego kraju. W rywalizacji panów największą uwagę zwracać będziemy na dystans 1500 metrów. Cały czas liczymy na powrót do wielkiej formy mistrza olimpijskiego Zbigniewa Bródki, który swoje złoto (wcześniej i Puchar Świata) wywalczył właśnie na tym dystansie. W tej konkurencji błyszczał też dwa lata temu Jan Szymański, który w zawodach o PŚ święcił triumfy. W sprintach o tym jak wygrywać wie także Artur Waś. Na mistrzostwach świata brakowało mu jednak szczęścia, aby powalczyć o medale. Może w Pjongczang to się zmieni.

W szeregach pań do tej pory nie mieliśmy większych indywidualnych sukcesów. Dlatego szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na dzisiejszy bieg drużynowy. Wicemistrzynie olimpijskie powinny tej zimy wracać do najwyższej formy. Warto też śledzić poczynania Natalii Czerwonki. Lubinianka podkreślała przed sezonem, że jest mocna. W poprzedniej kampanii przebiła się na dobre do światowej czołówki na 1000 m i 1500. Luiza Złotkowska coraz lepiej radzi sobie w biegu masowym.

Niezależnie, jak nasi reprezentanci rozpoczną ten sezon, pewne jest jedno. Emocji tej zimy nie zabraknie. A pucharowe transmisje przeprowadzać będzie TVP Sport. Dzisiaj od 16:16. Zawody skomentuje Piotr Dębowski.

Źródło: TVP/Gazeta Krakowska/Informacja własna

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%