?php>
Już jutro w Oberstdorfie treningi i kwalifikacje do pierwszego konkursu 67. Turnieju Czterech Skoczni. Tuż przed startem najbardziej prestiżowego turnieju w skokach narciarskich przedstawiamy wam, które państwa w ciągu całej historii tej imprezy, spisywały się w niej najlepiej. ?php>
?php>
?php>
?php>Turniej Czterech Skoczni rozgrywany jest w dwóch krajach - Niemczech i Austrii. Nic więc dziwnego, że to właśnie reprezentanci tych dwóch państw w turnieju triumfowali najczęściej. Na czele tej klasyfikacji znajduje się również jeszcze jedna reprezentacja - Finlandii. To właśnie skoczkowie z tych trzech państw w całym turnieju zwyciężali aż po 16 razy. Drugim wynikiem może pochwalić się Norwegia. Skoczkowie z kraju Wikingów w turnieju triumfowali dziesięciokrotnie. Kolejny wynik dzięki dwóm wygranym Kamila Stocha i jednej Adama Małysza należy do reprezentantów Polski. Po dwa triumfy mają Słoweńcy i Czesi. Po jednej wygranej ma również Japonia za sprawą Kazuyoshiego Funakiego, oraz dawny ZSRR, pod flagą którego startował Nikołaj Kamienski.
?php>?php>
Miejsce | ?php>Kraj | ?php>Liczba zwycięstw | ?php>Zwycięzcy | ?php>
1. | ?php>Austria | ?php>16 | ?php>Andreas Goldberger (2), Hubert Neuper (2), Gregor Schlierenzauer (2), Ernst Vettori (2), Josef Bradl, Thomas Diethart, Andreas Kofler, Stefan Kraft, Wolfgang Loitzl, Thomas Morgenstern, Willi Pürstl, Andreas Widhölzl | ?php>
1. | ?php>Niemcy (RFN, NRD) | ?php>16 | ?php>Jens Weißflog (4), Helmut Recknagel (3), Jochen Danneberg (2), Hans-Georg Aschenbach, Manfred Deckert, Horst Queck, Rainer Schmidt, Max Bolkart, Sven Hannawald, Dieter Thoma | ?php>
1. | ?php>Finlandia | ?php>16 | ?php>Janne Ahonen (5), Veikko Kankkonen (2), Matti Nykänen (2), Eino Kirjonen, Pentti Kokkonen, Risto Laakkonen, Toni Nieminen, Hemmo Silvennoinen, Pentti Uotinen, Kari Ylianttila | ?php>
2. | ?php>Norwegia | ?php>10 | ?php>Bjørn Wirkola (3), Olaf B. Bjørnstad, Torgeir Brandtzæg, Espen Bredesen, Toralf Engan, Anders Jacobsen, Ingolf Mork, Sigurd Pettersen | ?php>
3. | ?php>Polska | ?php>3 | ?php>Kamil Stoch (2), Adam Małysz | ?php>
4. | ?php>Czechy (Czechosłowacja) | ?php>2 | ?php>Jiří Raška, Jakub Janda | ?php>
4. | ?php>Słowenia | ?php>2 | ?php>Primož Peterka, Peter Prevc | ?php>
5. | ?php>Japonia | ?php>1 | ?php>Kazyuoshi Funaki | ?php>
6. | ?php>ZSRR | ?php>1 | ?php>Nikołaj Kamienski | ?php>
?php>
Najwięcej zwycięstw z rzędu w całym turnieju mają na swoim koncie Austriacy. Było to stosunkowo niedawno, w XXI wieku. Triumfowali aż siedmiokrotnie. Począwszy od sezonu 2008/2009, w którym najlepszy był Wolfgang Loitzl, kończąc na Stefanie Krafcie, który zwyciężył w sezonie 2014/2015. Aż sześć z tych zwycięstw skoczkowie odnieśli pod wodzą trenera Alexandra Pointnera. Cztery zwycięstwa z rzędu, choć nie do końca pod tą samą flagą, odnieśli reprezentanci Niemiec. Było to w sezonach od 1957/1958 do sezonu 1960/1961. Najpierw dwa zwycięstwa odniósł Helmut Recknagel (NRD) jedno Max Bolkart (RFN), a następnie znów Recknagel. Trzy kolejne zwycięstwa odniosła również Norwegia. A konkretnie jeden jej reprezentant - Bjørn Wirkola. Zwyciężał w sezonach 1966/67, 1967/68 i 1968/69 i do dziś jest to najlepszy wynik indywidualny. W tym roku przed szansą wyrównania tego rekordu stanie Kamil Stoch, który triumfował w ostatnich dwóch edycjach.
?php>W statystyce mówiącej o liczbie wygranych poszczególnych konkursów turnieju prowadzą reprezentanci Austrii. Na swoim koncie mają aż 63 zwycięstwa. Drugi wynik należy do drugiego gospodarza, czyli Niemców (w tym NRD i RFN), którzy zwyciężali 55 razy. Za nimi z liczbą 46 wygranych znajdują się Norwegowie. Jedną mniej mają za to Finowie. Po 11 zwycięstw mają Czesi i Japończycy. Nie istniejący już ZSRR ma na koncie 10 triumfów. Po siedem Polska i Słowenia. O jedno mniej Szwajcarzy. Dwie wygrane to wynik Kanady. Po jednym zwycięstwie mają Stany Zjednoczone oraz Szwecja.
?php>?php>
Jak wiemy tylko dwóch zawodników - Sven Hannawald i Kamil Stoch zwyciężali we wszystkich czterech konkursach turnieju. Wspólnie z Helmutem Reckangelem są rekordzistami również pod względem największej liczby wygranych poszczególnych konkursów zaliczanych do turnieju. Ta liczba wynosi 5. Kamil Stoch dokonał tego triumfując w ostatnim konkursie 65. Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen, oraz czterech kolejnych konkursach 66. Turnieju Czterech Skoczni. Jeśli chodzi jednak o wygrane konkursy z rzędu przez reprezentantów jednego kraju, na czele tej statystyki widnieje Austria, do której należy również drugi wynik. 8 zwycięstw z rzędu odnieśli Austriacy w latach 2009-2011, a dokonali tego Wolfgang Loitzl, Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer oraz Andreas Kofler. 6 zwycięstw odnieśli w latach 1974-76, kiedy triumfy święcili Karl Schnabl, Toni Innauer i Willi Pürstl.
?php>?php>
Miejsce | ?php>Kraj | ?php>Liczba wygranych konkursów | ?php>Lata | ?php>Zawodnicy | ?php>
1. | ?php>Austria | ?php>8 | ?php>2009-2011 | ?php>Wolfgang Loitzl (3)?php> Thomas Morgenstern (2)?php> Gregor Schlierenzauer (2)?php> Andreas Kofler (1) | ?php>
2. | ?php>Austria | ?php>6 | ?php>1974-1976 | ?php>Karl Schnabl (3)?php> Toni Innauer (2)?php> Willi Pürstl (1) | ?php>
3. | ?php>NRD | ?php>5 | ?php>1958-1959 | ?php>Helmut Recknagel | ?php>
3. | ?php>Norwegia | ?php>5 | ?php>1962-1963 | ?php>Toralf Engan (3)?php> Torbjørn Yggeseth (2) | ?php>
3. | ?php>NRD | ?php>5 | ?php>1983-1984 | ?php>Jens Weißflog (4)?php> Klaus Ostwald (1) | ?php>
3. | ?php>Niemcy | ?php>5 | ?php>2001-2002 | ?php>Sven Hannawald | ?php>
3. | ?php>Polska | ?php>5 | ?php>2017-2018 | ?php>Kamil Stoch | ?php>
?php>
Tylko trzykrotnie w ciągu 67 lat organizowania Turnieju Czterech Skoczni przydarzyła się sytuacja, w której w klasyfikacji generalnej turnieju na podium stanęło trzech skoczków z tego samego kraju. Po raz pierwszy takie wydarzenie miało miejsce już podczas trzeciej edycji w 1955 roku. Wówczas na podium stanęło trzech Finów: Hemmo Silvennoinen, Eino Kirjonen oraz Aulis Kallakorpi. Po raz drugi całe podium padło łupem jednego kraju w 1975 roku. Byli to Austriacy: Willi Pürstl, Edi Federer i Karl Schnabl. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 2012 roku, gdy również podium było austriackie. Dokonali tego Gregor Schlierenzauer, Thomas Morgenstern i Andreas Kofler. Przypomnijmy, iż dwa sezony temu blisko tego wyczynu byli Polacy. Zwyciężył wówczas Kamil Stoch przed Piotrem Żyłą i Danielem Andre Tande. Niewiele do podium zabrakło Maciejowi Kotowi, który przez błąd sędziów, którzy błędnie zmierzyli skok Norwega, musiał zadowolić się czwartą lokatą.
?php>Jak widać większość statystyk wypada na korzyść gospodarzy turnieju - Austriaków i Niemców. Czy w tym roku Polacy za sprawą Kamila Stocha wysuną się na czoło na przykład w klasyfikacji największej liczby wygranych konkursów turnieju z rzędu? A może Stoch dołączy do Wirkoli, który triumfował podczas trzech kolejnych edycji? Pierwsze odpowiedzi poznamy już w niedzielę.?php>
?php>
?php>
?php>źródło: informacja własna / wikipedia.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz