Raw Air w Oslo: Norwegowie wygrywają jednoseryjny konkurs. Polska czwarta

Przyszedł czas na rozstrzygnięcie pierwszego konkursu drużynowego, który jest wliczany do ogólnej klasyfikacji cyklu Raw Air. W dzisiejszych zawodach najlepsza okazała się reprezentacja Norwegii, drugie miejsce zajęła Japonia, a podium zamknęli Austriacy. Najdłuższym skokiem w dzisiejszym konkursie popisał się Robert Johansson. 

Pierwsza grupa skoczków opiewała w dantejskie sceny. Duża liczba zawodników nie umiała sobie poradzić z mocnymi podmuchami wiatru. Ofiarą złych warunków padł Karl Geiger, który skoczył 130 metrów, ale podczas "drugiej fazy" lotu, jego narty strasznie zaczęły falować. Ostatecznie nic mu się na szczęście nie stało. Pierwszym z naszych zawodników był Piotrek Żyła. Wiślanin oddał skok na odległość 122,5 metra, i tym samym wyprowadził naszą drużynę na drugie miejsce.

W kolejnej kolejce sędziowie postanowili podnieść belkę z 12 na 13. Przyzwoity skok oddał Andreas Schuler, który skoczył 121,5 metrów. Zaraz po Szwajcarze bardzo dalekim skokiem popisał się Anze Lanisek (129,5 m). O metr dalej poleciał przedstawiciel młodego norweskiego pokolenia - Robin Pedersen. Nestor skoków narciarskich - Noriaki Kasai skoczył 126,5 metra. Constantin Schmid wylądował przed punktem K (119,5 m). Reprezentant Polski - Jakub Wolny musiał czterokrotnie schodzić z belki startowej. Wywołało to lekkie zdenerwowanie u trenera polskich skoczków - Stefana Horngachera. Ostatecznie mistrz świata juniorów skoczył 125 metrów. Spowodowało to, że spadliśmy z drugiego na czwarte miejsce.

Grupa trzecia przyniosła ze sobą dramaturgię. Po skoku na odległość 135,5 metra upadek zaliczył Marius Lindvik, na szczęście nic poważnego nie stało się młodemu Norwegowi. Upadek zaliczył również Stephan Leyhe, który skoczył 132 metry. Bez problemowo skoczył Dawid Kubacki (133 m). Tym samym wyszliśmy na prowadzenie.

W ostatniej kolejce wiatr zaczął strasznie "kręcić", aż tak, że przy skoku Romana Koudelki wiało z tyłu skoczni. Brązowy medalista z Bergisel skoczył 121 metrów. Zwycięzca wczorajszych kwalifikacji - Robert Johansson - pobił nowy rekord skoczni (144 metry). Brązowy medalista z Seefeld - Stefan Kraft - uzyskał odległość 127,5 metra. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata również przekroczył rozmiar skoczni. W bardzo złych warunkach skakał Kamil Stoch, tym samym uzyskał odległość 112 metrów. Wyniki z pierwszej serii zostały oficjalnymi wynikami. Druga seria z powodu złych warunków atmosferycznych została odwołana.

Wyniki Konkursu

Klasyfikacja Raw Air.