Radek Židek zadowolony z początków współpracy

Niedawno stanowisko trenera kadry B w skokach narciarskich objął pochodzący z Czech - Radek Židek. Teraz po kilku miesiącach współpracy może on ocenić współpracę jako pozytywną. Jednak ciągle widzi pewne aspekty, które powinny zostać zmienione.

W marcu Radek Židek zastąpił na stanowisku trenera kadry B Roberta Mateję. Od tego czasu Czech ciągle trenuje z zawodnikami, by byli dobrze przygotowani na zbliżające się konkursy z cyklu Letniego Pucharu Kontynentalnego. Treningi według Židka nie są bezowocne, gdyż zauważył pierwsze efekty, a co najważniejsza dyspozycja naszych reprezentantów w skokach narciarskich ciągle pnie się w górę. Jednak trener kadry B widzi jeszcze sporo aspektów do poprawy. - Mamy mały problem z koordynacją, którą zawodnicy powinni trenować jak byli mali. Poza tym musimy cały czas się rozwijać i poprawiać technikę, aby było coraz lepiej - skomentował w wywiadzie dla Polskiego Związku Narciarskiego.

Radek Židek nie narzeka na swoich podopiecznych. Widzi w nich potencjał do dalszej współpracy. Na wyróżnienie według szkoleniowca z Czech zasługuje Klemens Murańka oraz Bartłomiej Kłusek. Murańka bardzo dobrze realizuje treningi oraz jest mocno skoncentrowany, co powoduje, że Židek jest z niego bardzo zadowolony. W przypadku Kłuska sprawa wygląda dobrze na skoczni, ale nadal popełnia kilka błędów.

Głównym celem kadry B pod przewodnictwem Radka Židka jest przygotowanie się do zawodów Letniego Pucharu Kontynentalnego oraz konkursu Letniej Grand Prix w Wiśle. Czech planuje zgrupowanie w słoweńskim Kranju, gdzie również za kilka tygodni odbędzie się inauguracja Pucharu Kontynentalnego. Oprócz tego kadra B ma pojawić się na obozie treningowym w Ramsau, gdzie również trenować zamierza kadra A.