PŚ w Wiśle : Prevc i Stoch najlepsi na treningach

 Pierwszy akcent weekendu z Pucharem Świata na skoczni w im. Adama Małysza już za nami - dwie sesje treningowe rozegrane przed kwalifikacjami doskonale sprawdziły się w roli swoistej przystawki przed najważniejszymi dziś rozstrzygnięciami. Pierwsza padła łupem Słoweńca Domena Prevca, druga natomiast naszego Kamila Stocha. Inni reprezentanci Polski również spisali się całkiem dobrze, a co najważniejsze w rozegraniu treningów nie przeszkadzał wiatr, o którego sporych osiągach było głośne w Wiśle przez cały dzień.

I trening

Nie była to sesja z wyraźnym liderem odstającym od reszty skoczków. Jej zwycięzca - Domen Prevc (131,5 metra), znalazł się przed Andreasem Wellingerem (134 metry), mimo że ten uzyskał od niego zdecydowanie lepszą odległość. Niemiec skakał jednak z dłuższego o dwie belki rozbiegu. Tuż za nimi uplasował się najlepszy z biało-czerwonych w tej sesji - Kamil Stoch (131,5 metra). Poza nim w "10" znalazło się jeszcze trzech reprezentantów Polski : Dawid Kubacki (6 miejsce ; 129,5 metra), Jan Ziobro (8 miejsce ; 129 metrów) i Maciej Kot (10 miejsce ; 121,5 metra). Średni występ zaliczył Stefan Hula plasując się na 20 pozycji (121 metrów). Do konkursu zakwalifikowaliby się także Piotr Żyła (36 miejsce ; 109,5 metra), Klemens Murańka (36 miejsce ; 118 metrów) i Krzysztof Miętus (42 miejsce ; 119 metrów). Poza "50" znaleźli się głównie zawodnicy startujący w ramach "kwoty krajowej" - Krzysztof Biegun (51 miejsce ; 111,5 metra), skaczący z największym wiatrem z tyłu skoczni Jakub Wolny (66 miejsce ; 75 metrów) i Bartłomiej Kłusek (67 miejsce, 85 metrów), a także najsłabszy z Polaków mających za sobą starty w tym sezonie Aleksander Zniszczoł (63 miejsce ; 102,5 metra).

II trening

W drugim treningu mieliśmy znakomity polski akcent - zwycięstwo Kamila Stocha (130 metrów). Za zwycięzcą 65 Turnieju Czterech Skoczni uplasowali się Domen Prevc (131 metrów) i Andreas Wellinger (132 metry). Wygląda na to, że to najrówniej spisujący się zawodnicy na skoczni w Wiśle-Malince. Dwa podobne skoki oddał także inny reprezentant Polski - Jan Ziobro, który w tej sesji zajął 6 miejsce (132,5 metra). Kolejni Polacy uplasowali się na miejscach w drugiej "10", a byli to Maciej Kot (15 miejsce ; 121,5 metra), Piotr Żyła (16 miejsce ; 121,5 metra) oraz Dawid Kubacki (18 miejsce ; 122 metry). Na ostatnich miejscach, któe byłyby premiowane awansem w kwalifikacjach znalazła się kolejna trójka naszych zawodników : Stefan Hula (44 miejsce ; 115 metrów), Aleksander Zniszczoł (46 miejsce ; 119 metrów) oraz Klemens Murańka (47 miejsce ; 119 metrów). W kiepskim stylu zaprezentowali się Bartłomiej Kłusek (55 miejsce ; 120,5 metra), Krzysztof Miętus (61 miejsce ; 116,5 metra), Jakub Wolny (63 miejsce ; 108 metrów) oraz Krzysztof Biegun (66 miejsce ; 106 metrów). W obu treningach udziału nie wziął jedynie Austriak Michael Hayboeck.

Pełne wyniki obu treningów dostępne tu.

Liczymy na to, że w Wiśle jeszcze bardziej poprawią się lub nie będą się pogarszać warunki i w rozpoczynającej się właśnie serii kwalifikacyjnej zobaczymy przede wszystkim dobre skoki naszych reprezentantów, tak by w konkursie indywidualnym liczyć na jak największą zdobycz punktową Polaków.