Agnieszka Białek/Sportsinwinter.pl?php>
Karuzla Pucharu Świata zawitała tym razem do Włoch. Zawodnicy z całego świata walczyć będą o punkty na skoczni normalnej.
?php>Włosi zmagali się z problemami technicznymi podczas przygotowania dużej skoczni, zawody zostały więc przeniesione na obiekt normalny. O tej sytuacji informowaliśmy tutaj. Zawodnicy będą zatem konkurować na obiekcie, którego punkt HS jest umiejscowiony na 104 metrze. Rekordzistą tej skoczni jest Adam Małysz. W 2003 roku skoczył na odległość 107,5 metra.
?php>Teraz jednak to skoczkowie zmagać się będą o punkty Pucharu Świata. Polacy pojechali do Włoch w składzie Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, a także Maciej Kot, Jakub Wolny oraz Stefan Hula. Skład reprezentantów naszego kraju nie zmienił się więc od Turnieju Czterech Skoczni.
?php>Dawid Kubacki zwyciężył w poprzednim roku na obiekcie dużym, a Kamil Stoch był trzeci. W 2018 roku zwyciężył Ryoyu Kobayashi, Dawid Kubacki był drugi, a Kamil Stoch dopełnił podium. Być może normalna skocznia również będzie łaskawa dla naszych zawodników. O sukcesach polskich zawodników w Predazzo pisaliśmy TUTAJ.
?php>Włosi mają prawo do wystawienia grupy narodowej, jednak gospodarzy będą reprezentować jedynie trzej zawodnicy - Alex Insam, Giovanni Bresadola oraz Federico Cecon. Niemcy nadal zmagają się z kontuzjami zawodników. Markus Eisenbichler uszkodził ramię, nie weźmie więc udziału w zawodach. Jego miejsce zajmie Luca Roth.
?php>Oficjalny trening zaplanowany został na godzinę 16:00. Kwalifikacje wystartują o 18:00.
?php>Pełna lista startowa znajduje się TUTAJ.
?php>Źródło: informacja własna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz