Zamknij

PŚ w Tiumeni: Triumf Darii Domraczewej, Kryształowa Kula dla Kaisy Makarainen!

16:56, 25.03.2018 Daniel Topczewski Aktualizacja: 17:16, 25.03.2018
Skomentuj

fot: biathlon-pokljuka.com

Kaisa Makarainen zajęła w niedzielnym biegu ze startu wspólnego szóste miejsce, ale to wystarczyło, aby Finka mogła świętować trzecią w karierze Kryształową Kulę za triumf w Pucharze Świata. Wszystko za sprawą gorszej postawy Anastazji Kuzminy, która była dopiero jedenasta. Zawody wygrała Białorusinka Daria Domraczewa.

Ostatni bieg Pucharu Świata w sezonie 2017/2018 przyniósł wiele emocji. Przed rozpoczęciem rywalizacji było pewne, że w grze o Kryształową Kulę liczą się tylko dwie biathlonistki: Kaisa Makarainen i Anastazja Kuzmina. Obie od samego początku biegu utrzymywały się w czołówce i kontrolowały swoje poczynania. Gdy Słowaczka wychodziła na prowadzenie to Finka zaraz ustawiała się za jej plecami, aby nie dać swojej głównej rywalce szans na uzyskanie przewagi.

Podczas pierwszej wizyty na strzelnicy zarówno Makarainen, jak i Kuzmina spudłowały i musiały udać się na rundę karną, przez co straciły kilkanaście cennych sekund. Obie biathlonistki bardzo szybko nadrobiły jednak dystans czasowy do grupy prowadzącej bieg i po drugim strzelaniu ich strata do rywalek wynosiła tylko 10 sekund. Na czele znajdowała się Francuzka Anais Chevalier, która biegła równym tempem i nie myliła się na strzelnicy.

Trzecia wizyta na stadionie przyniosła kolejne zmiany sytuacji na trasie w Tiumeni. Makarainen doskonale rozpoczęła strzelanie, ale dwa ostatnie pociski nie trafiły w tarczę i Finka musiała się udać na dodatkowe 300 metrów biegu. Kuzmina także nie była bezbłędna, ale ona spudłowała tylko raz i zyskała niemal pół minuty przewagi nad swoją najgroźniejszą konkurentką w walce o Kryształową Kulę. Pozycji liderki nie zamierzała oddawać Anais Chevalier, która współpracowała z Karolin Horchler i Laurą Dahlmeier.

Czwarta runda biegowa była popisem Makarainen. Finka pędziła do przodu niczym TGV i wyprzedzała swoje rywalki z dziecinną łatwością, cały czas poprawiając swoje lokaty. Kuzmina utrzymywała równe tempo, ale to było za mało, aby powiększać przewagę nad Kaisą Makarainen. Przed wjazdem na stadion Słowaczka miała 20 sekund zapasu nad swoją główną rywalką i wydawało się, że już nic nie będzie w stanie odebrać jej Kryształowej Kuli.

Zdziwiłby się jednak ten, który myślał, że emocje się skończyły. Kuzmina nie trafiła w tarczę oddaloną o 50 metrów, a Makarainen była bezbłędna i na ostatnią rundę biegową ruszyła ze stratą zaledwie dwóch sekund do Słowaczki. Finka i reprezentantka Słowacji miały stoczyć bezpośrednią walkę o Kryształową Kulę, natomiast z przodu o zwycięstwo walczyły Francuzka Chevalier, Słowaczka Fialkova i Białorusinka Daria Domraczewa.

Kaisa Makarainen na ostatniej 2,5 kilometrowej pętli cały czas utrzymywała wysokie tempo, czego nie można powiedzieć o Kuzminie. Słowaczka miała wyraźny kryzys i dała się wyprzedzić nie tylko Kaisie, ale także Norweżce Eckhoff i reprezentującej Koreę Południową Rosjance Frolinie, spadając na dziesiąte miejsce. Cztery lokaty wyżej dobiegła Finka, która zdołała wyprzedzić Tachizaki i Horchler. Ostatecznie Makarainen wygrała klasyfikację generalną Pucharu Świata o zaledwie trzy punkty!

W cieniu walki o Kryształową Kulę zwycięstwo w biegu ze startu wspólnego odniosła Daria Domraczewa. Białorusinka na ostatniej rundzie biegowej wyprzedziła Słowaczkę Paulinę Fialkovą i Francuzkę Anais Chevalier dzięki czemu mogła świętować szóste zwycięstwo w sezonie.

Ostatni bieg w karierze ma za sobą Weronika Nowakowska. Polka, która po sezonie kończy z biathlonem, spudłowała trzykrotnie i zajęła 29. miejsce w gronie trzydziestu startujących.

Wyniki biegu

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%