Zamknij

PŚ w Pokljuce: Inauguracja sezonu dla Norwegii i Francji

17:47, 02.12.2018 Daniel Topczewski
Skomentuj

fot. nydailynews.com

Norwegowie wygrali supermikst, a Francuzi sztafetę mieszaną podczas inauguracji Pucharu Świata w słoweńskiej Pokljuce. Polacy w pierwszej konkurencji zajęli czternaste, a w drugiej dziewiętnaste miejsce.

Zawodami inaugurującymi zmagania biathlonistów w sezonie 2018/2019 był supermikst, czyli rywalizacja mieszanych duetów, które do pokonania miały po dwie zmiany. W gronie faworytów tej konkurencji znalazły się reprezentacje Niemiec, Austrii, Francji, Norwegii i Ukrainy. Szanse na zwycięstwo na ostatniej zmianie stracili Niemcy za sprawą Erika Lessera, który musiał pokonywać karną rundę. Z miejscem na podium pożegnali się także Francuzi. Antonin Guiggonat podczas ostatniej wizyty na strzelnicy aż trzykrotnie dobierał i nie był w stanie dogonić uciekających rywali.

Walkę o wygraną stoczyli Simon Eder, Lars Helge Birkeland i Artem Tyszczenko. Najlepiej z presją poradził sobie Norweg, który był bezbłędny na strzelnicy i dzięki temu zyskał kilka cennych sekund nad swoimi rywalami. Ostatecznie Birkeland w parze z Theklą Brun-Lie zameldowali się na mecie z rezultatem 38:26,7. Osiem sekund gorszy wynik mieli Austriacy (Eder i Lisa Theresa Hauser), a dwadzieścia sekund wolniejsi od triumfatorów byli Ukraińcy (Tyszczenko i Merkuszyna). Czwarte miejsce zajęli Francuzi, piąte Szwedzi, szóste Kanadyjczycy, siódme Rosjanie, a ósme Niemcy.

Polacy biegnący w składzie Monika Hojnisz i Łukasz Szczurek uplasowali się na czternastej pozycji, ale mieli szanse na lepszy wynik. Biało-Czerwoni stracili lepszą lokatę przez słabsze ostatnie strzelanie Szczurka.

Wyniki supermiksta

Sztafetę mieszaną podczas zawodów Pucharu Świata w Pokljuce wygrali Francuzi w składzie Anais Bescond, Justine Braisaz, Martin Fourcade oraz Simon Desthieux. Trójkolorowi po pierwszej zmianie zajmowali drugie miejsce, a potem cały czas plasowali się w granicach miejsca na podium. Dość niespodziewanie na pierwszej lokacie biegli Finowi, głównie za sprawą świetnej postawy Mari Eder i Kaisy Makarainen. Sztafeta Suomi odpadła z walki o zwycięstwo dopiero na trzeciej zmianie, gdzie z presją nie poradził sobie Tero Seppala. Ostatecznie Finowie ukończyli zawody na bardzo dobrym, piątym miejscu.

Podczas trzeciej zmiany na prowadzenie wysunęli się Francuzi, wśród których prym wiódł najlepszy biathlonista ostatnich lat - Martin Fourcade. 30-letni biathlonista wyprowadził Trójkolorowych na pierwsze miejsce, którego nie oddał jego kolega Simon Desthieux. Na drugiej pozycji finiszowali Szwajcarzy (Elisa Gasparin, Lena Haecki, Benjamin Weger, Jeremy Finello), a na trzecim Włosi w składzie Vitozzi, Wierer, Windisch i Hofer. Czwarte miejsce zajęli Rosjanie, a piąte reprezentanci Finlandii.

Wśród Polaków najlepiej spisała się Kinga Zbylut, która spudłowała tylko raz i przyprowadziła sztafetę na dziesiątej pozycji. Na kolejnych zmianach Biało-Czerwoni powoli tracili dystans i na półmetku byli na 15. miejscu. Polscy biathloniści nie poprawili lokaty koleżanek z kadry i ostatecznie finiszowali na dziewiętnastej lokacie ze stratą ponad pięciu minut.

Wyniki sztafety mieszanej

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%