fot. Anna Felska?php>
Już o godzinie 10:00 rano jutro odbędzie się ostatni konkurs drużynowy w sezonie. Na starcie pojawi się jutro 10 drużyn. Polska wystawiła spodziewany skład: Jakub Wolny, Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła.
?php>Polacy na pewno będą walczyć o podium, a nawet o zwycięstwo, choć o to ostatnie może być bardzo ciężko. Na pewno inne drużyny również będą się liczyć w tej walce - najlepiej wyglądają szanse drużyn Niemiec, Austrii i Słowenii. Groźna będzie także Japonia, ciężko jednak wskazać jedną drużynę, jako faworyta. Polacy na pewno mają o co walczyć. Mimo, iż mamy niemal zapewnione zwycięstwo w klasyfikacji Pucharu Narodów - z 5547 punktami dość wyraźnie wyprzedzamy Niemców (5186 pkt.) - tego konkursu na pewno nie można sobie odpuścić.
?php>lista startowa?php>
W składach trochę niespodzianek: w drużynie Niemiec obok Karla Geigera, Richarda Freitaga i Markusa Eisenbichlera na drugiej zmianie pojawi się dobrze dziś skaczący Constantin Schmid. W drużynie Austrii wystąpi Michael Hayboeck, mimo dość nierównej formy. Nie zabraknie weteranów: w składach znaleźli się Rosjanin Dmitrij Wasiljew, Szwajcar Simon Ammann, Czech Lukas Hlava i najstarszy z najstarszych - Japończyk Noriaki Kasai.
?php>Na jutro zapowiedziano także uroczyste pożegnanie Roberta Kranjeca, któremu niestety nie wyszedł wczorajszy start w kwalifikacjach. Prognozy pogody zapowiadają ciepły dzień z wiatrem wiejącym do 2 m/s.?php>
?php>
źródło: wiadomość własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz