Zamknij

PŚ w Östersund: Sztafeta dla Norwegów, Polska na 16. miejscu

19:15, 07.12.2019 Daniel Topczewski Aktualizacja: 19:37, 07.12.2019
Skomentuj

fot. youtube.com

Norwegowie biegnący w składzie Johannes Dale, Erlend Bjoentegaard, Tarjei Boe i Johannes Boe wygrali sztafetę 4x7,5 kilometra podczas zawodów Pucharu Świata w szwedzkim Östersund. Podium uzupełnili Francuzi i - dość niespodziewanie - Włosi. Reprezentacja Polski ukończyła zmagania na szesnastym miejscu.

Reprezentanci Norwegii od początku rywalizacji plasowali się w ścisłej czołówce biegu sztafetowego. Johannes Dale, który rozpoczynał zmagania, zmienił się z Erlendem Bjoentegaardem na piątej pozycji ze stratą niespełna piętnastu sekund do prowadzących Niemców. Biegnący jako drugi Bjoentegaard poprawił sytuację mistrzów świata i do strefy zmian dobiegł tuż za plecami Szwedów, którzy na półmetku wysunęli się na prowadzenie.

Norwegowie na pozycję liderów awansowali po piątym strzelaniu i pierwszej lokaty nie oddali już do samego końca. Tarjei Boe, który startował na trzeciej zmianie, wypracował jedenaście sekund przewagi nad dobrze spisującymi się w Östersund Francuzami i dał niewielki zapas czasowy swojemu młodszemu bratu. W drużynie Trójkolorowych jako ostatni startował jednak Martin Fourcade, który miał szanse na pokonanie w bezpośredniej walce swojego najgroźniejszego rywala.

Francuz podczas swojej zmiany próbował dogonić norweskiego biathlonistę, ale dziś nie był w stanie nawiązać z nim walki, czego potwierdzeniem była ostatnia runda biegowa, na której Fourcade stracił do Boe ponad 20 sekund dzięki czemu triumfator Pucharu Świata mógł dość spokojnie pokonywać finiszowe metry. Na drugim miejscu zawody ukończyli Francuzi (Emilien Jacquelin, Quentin Fillon Maillet, Simon Desthieux i Martin Fourcade), a trzeci byli Włosi, którzy swój sukces zawdzięczają bardzo dobrej postawie na strzelnicy.

Na czwartej pozycji finiszowali Rosjanie, a na piątej prowadzący na półmetku Szwedzi, którzy pokonywali aż dwie rundy karne. Szóste miejsce zajęli Ukraińcy, siódme Słoweńcy, a dopiero ósme fatalnie sztrzelający dziś Niemcy (4 rundy karne).

Polacy startujący w zestawieniu Łukasz Szczurek, Grzegorz Guzik, Andrzej Nędza-Kubiniec i Mateusz Janik zajęli szesnaste miejsce, czym powtórzyli wynik z mistrzostw świata. Biało-czerwoni mieli szanse na lepszą lokatę - przez moment plasowali się w dziesiątce - ale na kolejnych zmianach stracili sporo czasu i nie byli w stanie poprawić miejsca zajmowanego po trzecim strzelaniu.

Wyniki

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%