?php>
Słoweniec Timi Zajc w swym debiucie na skoczni mamuciej wygrał konkurs PŚ w lotach narciarskich w Oberstdorfie. Drugie miejsce zajął Dawid Kubacki, trzeci był Markus Eisenbichler. Swoich miejsc na podium nie utrzymali Kamil Stoch i Piotr Żyła, kończąc odpowiednio na miejscu piątym i czwartym. Jakub Wolny spadł z miejsca ósmego, na miejsce 25. Pozostali Polacy nie weszli do konkursu głównego.
?php>Pierwsza seria mogła rozbudzić nadzieję wśród polskich kibiców. Stoch i Żyła świetnie się w niej zaprezentowali, można było liczyć na powtórzenie tego wyniku w drugiej serii, a nieśmiało także na to, iż Dawid Kubacki doskoczy do nich na podium. I o ile Kubackiemu się to udało, to Stochowi i Żyle drugie skoki nie wyszły. Acz na pewno sporo miały do powiedzenia warunki, które zepsuły się tuż przed skokiem czwartego po pierwszej serii Johanna Andre Forfanga.
?php>Zajc awansował z miejsca szóstego po pierwszej serii, w której osiągnął 220 m, dzięki świetnemu drugiemu skokowi na odległość 233,5 m. Jego nota to 430,1 pkt. Dość wyraźnie wygrał z Kubackim (piąty po pierwszej serii, 224,5 i 218 m / 424,8 pkt). Trzeci Eisenbichler zanotował awans zz pozycji siódmej (224,5 i 225 m / 423,3 pkt).
?php>Następne cztery miejsca zajęła właśnie pierwsza czwórka po pierwszej serii: Żyła (236 i 207,5 m / 421,8 pkt), Stoch (233 i 197 m / 420,5 pkt), trzeci po pierwszej serii Stefan Kraft (222,5 i 202 m / 409,9 pkt) i wspomniany Forfang (222,5 i 198,5 m / 408,2 pkt) - różnicę między pierwszym, a drugim skokiem widać u każdego z zawodników.
?php>W pierwszej "10" znaleźli się także: drugi z Norwegów Halvor Enger Granerud (awans o dwie pozycję; 220 i 206,5 m / 398,1 pkt), Austriak Daniel Huber (dziewiąty po pierwszej serii; 221 i 203 m / 398 pkt) oraz ten, który zanotował największy awans (z 21 miejsca!), mistrz świata w lotach narciarskich: Daniel Andre Tande (201 i 223 m / 393,8 pkt).
?php>Największy spadek zanotował niestety wspomniany wcześniej Jakub Wolny (223 i 180,5 m / 364 pkt), pierwsze punkty w sezonie (w liczbie trzech) powędrowały do Tomasa Vancury (204 i 179 m / 340,9 pkt). Punkty dziś zdobył też Noriaki Kasai (194,5 i 181 m / 338,8 pkt - był 29.).
?php>Nie udał się w ogóle dziś występ Stefanowi Huli i Pawłowi Wąskowi, którzy odpadli w kwalifikacjach.
?php>WYNIKI?php>
?php>
źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz