Zamknij

PŚ w Niżnym Tagile: Kto okaże się najlepszy w drugim z rosyjskich konkursów? (lista startowa)

08:00, 08.12.2019 Jakub Balcerski
Skomentuj

Sobota w Niżnym Tagile była dniem Yukiyi Sato i zmiennego szczęścia Polaków. Przed nami nowy dzień i drugi konkurs indywidualny z szansami, także dla Klemensa Murańki, który chciałby zakwalifikować się i powalczyć o pierwsze punkty PŚ. A kto spisze się na tyle dobrze, żeby sięgnąć po zwycięstwo na rosyjskiej ziemi?

Na starcie niedzielnych kwalifikacji stanie 64 zawodników, z czego 23, którzy jeszcze nie zdobyli punktów Pucharu Świata w obecnym sezonie. W tym gronie znajduje się jeden Polak - Klemens Murańka (nr 22). Na starcie ujrzymy także Norwega Thomasa Aasena Markenga (nr 45), który nie mógł wystartować w piątek ze względu na problemy z wizą i nie wpuszczeniem go do Rosji z całą kadrą Alexandra Stoeckla. Skoczkowi udało się dolecieć w sobotę rano i wczoraj prezentował się na skoczni jako przedskoczek.

Polacy poza Murańką zaprezentują się głównie około środka stawki. Na liście startowej widnieją nazwiska 6 naszych kadrowiczów - Jakuba Wolnego (nr 28), Stefana Huli (nr 31), Macieja Kota (nr 38), Piotra Żyły (nr 41), Dawida Kubackiego (nr 57) i Kamila Stocha (nr 58). Biało-czerwoni będą faworytami zarówno do wysokich pozycji, jak i sprawienia miłych niespodzianek i poprawienia swoich najlepszych wyników w Niżnym Tagile.

Silni powinni być także Austriacy - szczególnie będący w świetnej formie Philipp Aschenwald (nr 62), wracający do dobrych wyników w PŚ Gregor Schlierenzauer (nr 54), czy zawsze groźny Stefan Kraft (nr 56). Skazę po piątkowych kwalifikacjach i braku awansu do konkursu będzie chciał zmazać Timi Zajc (nr 55), a poprawić wczorajszy wynik nawiązujący do sukcesów sprzed paru lat Peter Prevc (nr 50) oraz wicelider klasyfikacji generalnej cyklu Anze Lanisek (nr 63). Wciąż dobrze spisywać powinni się Norwegowie, czyli pechowi w sobotę Johann Andre Forfang (nr 44) i Robert Johannson (nr 42), a także posiadacz żółtej koszulki lidera PŚ - Daniel Andre Tande (nr 64). Solidność to wciąż dewiza zdobywcy Kryształowej Kuli z zeszłego sezonu, a więc Ryoyu Kobayashiego (nr 60), a za ciosem, odnosząc drugie zwycięstwo z rzędu może chcieć pójść inny Japończyk - wspomniany Yukiya Sato (nr 59).

PEŁNA LISTA STARTOWA KWALIFIKACJI

Początek pierwszej serii konkursowej na rosyjskim obiekcie zaplanowano na 15:30. Półtorej godziny wcześniej odbędą się kwalifikacje.

Źródło: fis-ski.com/ informacja własna

(Jakub Balcerski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%