fot: langrenn.com?php>
Zakończyły się sprinty rozgrywane w ramach PŚ w Lahti. Wśród pań najlepsza okazała się Norweżka Maiken Caspersen Falla, która wyprzedziła Szwedki Stinę Nilsson i Hannę Falk. Polki nie zakwalifikowały się do finałów - Sylwia Jaśkowiec była 39., Ewelina Marcisz - 53., zaś debiutantka Monika Skinder - 55. Wśród panów wygrał Federico Pellegrino (Włochy) przed Glebem Rietywichem (Rosja) i Johannesem Hoesflotem Klaebo (Norwegia). Maciej Staręga awansował do ćwierćfinału i skończył na 28. miejscu. Kamil Bury ukończył kwalifikacje na 57. pozycji.
?php>W Lahti wicemistrzowie olimpijscy wzięli rewanż na mistrzach. Zarówno Pellegrino, jak i Falla nie wygrali springu w Pjongczangu, na osłodę udało im się triumfować w Lahti. Przy czym mistrzyni olimpijska - Nilsson - zajęła dziś drugie miejsce, zaś mistrz (i lider PŚ) - Klaebo - był dziś "dopiero" trzeci - dość niespodziewanie stanął na podium nieobecny na ZIO Rosjanin. Dalsze miejsca w finale wśród pań zajęły - Niemka Sandra Ringwald (o włos przegrała podium), kolejna Szwedka Ida Ingemarsotter i Szwajcarka Laurien van der Graaff. U panów byli to - kolejny nieobecny w Pjongczangu - Sindre Bjoernestad Skar (Norwegia), najlepszy z gospodarzy Ristomatti Hakola i Francuz Lucas Chanavat.
?php>?php>
Źródło: własne?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz