Zamknij

PŚ w biathlonie: Johannes Boe i Dorothea Wierer na czele klasyfikacji generalnych

16:15, 23.12.2019 Adrian Gerula
Skomentuj

Johannes Thingnes Boe (fot. cbc.ca)

Kolejny sezon Pucharu Świata w biathlonie rozkręcił się już na dobre. Za nami trzy z dziesięciu pucharowych weekendów, a sytuacja w klasyfikacjach generalnych zaczyna się krystalizować. Czy jednak dominatorzy zawodów, które odbyły się w minionym tygodniu, mogą spać spokojnie przed nadchodzącym rokiem?

Wydawać by się mogło, że Tiril Eckhoff, która wygrała ostatnie cztery zawody z cyklu Pucharu Świata, powinna mieć znaczną przewagę nad rywalkami. Norweżka nie jest jednak nawet liderką w walce o Kryształową Kulę! Straty, jakie poniosła na początku sezonu, plasują ją za utrzymującą solidną formę Dorotheą Wierer. Włoszka ma 17 punktów przewagi nad Eckhoff i 22 nad trzecią w "generalce" Ingrid Landmark Tandrevold. Kolejne zawodniczki, na czele z Francuzką Braisaz, tracą do podium już ponad 50 punktów. Eckhoff prowadzi w klasyfikacji obejmującej jedynie bieg masowy i pościgowy, Wierer to najlepsza sprinterka, a Braisaz triumfowała w jedynym biegu indywidualnym.

Polek próżno szukać nawet w czołowej trzydziestce - Kamila Żuk jest 32., Monika Hojnisz-Staręga - 37., a lokatę niżej Kinga Zbylut.

klasyfikacja generalna kobiet

Johannes Thingnes Boe był dopiero czwarty w sprincie we Francji, ale powetował sobie to drobne niepowodzenie w dwóch kolejnych biegach. W rywalizacji na dochodzenie i biegu ze startu wspólnego nie było na niego mocnych. Przewaga Norwega nad drugim w klasyfikacji generalnej, Tarjeiem Boe, wynosi już 61 punktów. Braci z kraju fiordów próbują gonić Francuzi. Quentin Fillion Maillet i Martin Fourcade nie przekroczyli jednak bariery 300 punktów, a lider klasyfikacji generalnej ma ich już 374.

Martin Fourcade wygrał jedyny jak dotąd rozegrany bieg indywidualny, prowadzi więc w klasyfikacji obejmującej tylko te starty. W pozostałych kategoriach przewodzi Johannes Boe. Polacy nie zdobyli jeszcze punktów PŚ.

klasyfikacja generalna mężczyzn

Najwierniejsi fani biathlonu zaznaczyli już w kalendarzu święto Trzech Króli. 6 stycznia rozpocznie się kolejny pucharowy weekend w niemieckim Oberhofie.

źródło: informacja własna

(Adrian Gerula)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%