Właśnie zakończył się pierwszy konkurs skoków narciarskich w norweskim Lillehammer. Zawody utrudniał silny wiatr, w efekcie czego odbyła się tylko jedna seria konkursowa. Zwyciężył Severin Freund przed dwoma reprezentantami Norwegii. Czterech Polaków zapunktowało.
?php>Severin Freund po skoku na odległość 94,5 metra odniósł swoje pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Tuż za nim ze stratą 0,1 punktu uplasował się Norweg Kenneth Gangnes ( 95,5 m). Ostatnie miejsce na podium wywalczył Andreas Stjernen ( 96 m). Poza podium sklasyfikowany został Stefan Kraft ( 95,5 m ). Piąte miejsce zajął Marinus Kraus (97 m), a szósty był zwycięzca inauguracyjnego konkursu z Klingenthal Daniel Andre Tande, który uzyskał odległość 92,5 metra. Młodziutki Domen Prevc zajął ósmą pozycję lądując na 94 metrze, ex aequo z Romanem Koudelką (94 m). Czołową "10" zamyka Austriak Manuel Poppinger ( 95,5 m).
?php>Najlepszym z naszych reprezentantów okazał się Kamil Stoch, który po skoku na odległość 94,5 metra zakończył konkurs na 15 pozycji. Maciej Kot był 18 ( 95 m), a Stefan Hula 22 ( 95 m). Ostatnim punktującym Polakiem był Klemens Murańka sklasyfikowany na 23 pozycji ( 99,5 m). Do zdobycia pierwszych punktów mało brakło Piotrowi Żyle, który uplasował się na 33 miejscu ( 93,5 m). Słaby występ zanotował Dawid Kubacki zajmując dopiero 56 pozycję po skoku na odległość 85,5 metra. Zdyskwalifikowany jeszcze przed skokiem został Jan Ziobro za nie przepisowy kombinezon.
?php>Podczas konkursu byliśmy świadkami aż siedmiu dyskwalifikacji. Poza Jankiem Ziobro ten pech spotkał także: Espen Roeea, Joacima Oedegaarda Bjoerenga, Halvora Egnera Graneruda, Joachima Hauera, Marata Zhaparova oraz Ronana Lammy Chappuisa.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz