Problemy z prawem Johannesa Klaebo

fot. xc-ski.de

Norweskie organy ścigania żądają, aby Johannes Høsflot Klaebo odpowiedział przed sądem za spowodowanie wypadku samochodowego w grudniu ubiegłego roku. Lider tegorocznego Pucharu Świata ma stawić się w tamtejszej prokuraturze 6 marca - po zakończeniu narciarskich Mistrzostw Świata w Seefeld.

Klaebo był zamieszany w wypadek samochodowy, który miał miejsce w dzielnicy Trondheim, Byåsen. Wjechał w samochód jadący przed nim, który akurat zwolnił, by ustąpić pierwszeństwa pieszej - dwunastoletniej dziewczynce. W wypadku, oprócz niej,  ucierpiały dwie osoby siedzące w samochodzie, w tym ciężarna kobieta. Biegaczowi odebrano prawo jazdy.

- Z uwagi na fakt, że kolizja spowodowała poważny uszczerbek zdrowotny i zniszczenie samochodu, w opinii prokuratora grzywna jest karą niewystarczającą, proponujemy więc krótszy wyrok warunkowy - oznajmiła norweska prokuratura na konferencji prasowej.

Johannes Klaebo przyznał się do winy i zapowiedział, że przyjmie taką karę.

źródło: nrk.no