Podsumowanie sezonu 2017/18 w kombinacji norweskiej

fot. Ottumwa Courier

Powoli już musimy odzwyczajać się od obrazków ze sportowych aren zimowych. Sezon olimpijski 2017/18 w dyscyplinach zimowych dobiegł końca. Miało to miejsce także w kombinacji norweskiej, gdzie najlepszym zawodnikiem sezonu został Akito Watabe. Co dokładnie przyniósł nam już miniony sezon?

Sezon Pucharu Świata został zdominowany przez Akito Watabe. Japończyk sięgnął po siedem zwycięstw w całym sezonie. Triumfował w Ruce, 3 razy w Seefeld, w Hakubie i 2 razy w Schonach. Watabe na przestrzeni całego sezonu zdobył aż 1495 punktów. Oprócz 2 konkursów (trzecie zawody w Ruce - 11. miejsce i drugie zawody w Ramsau - 16. miejsce) nie plasował się niżej niż na 7. miejscu.

Akito Watabe to drugi w historii japoński kombinator, który wygrał klasyfikację generalną Pucharu Świata. Pierwszym był Kenji Ogiwara, który 3 razy triumfował w klasyfikacji łącznej w sezonach 92/93, 93/94 i 94/95. Możliwe, że Watabe powtórzy jeszcze ten wynik. W końcu ostatnie lata to serie dominatorów. Reprezentant Japonii przerwał 5-letnią hegemonię Erica Frenzela. Wcześniej 3 razy Kryształową Kulę wygrywał Jason Lamy Chappuis, który w tym sezonie (chyba) na zawsze pożegnał się z karierą sportową.

Przez ostatnie lata potwierdza się także prawidłowość, że zwycięzcą Pucharu Świata jest zwycięzca Nordic Combined Triple w Seefeld. Pierwsze 4 lata w historii tego turnieju najlepszy był końcowy triumfator Pucharu Świata Eric Frenzel. W tym sezonie w Seefeld niepodzielnie panował Watabe. Zobaczymy, jak będzie to wyglądać za rok. Nordic Triple z powodu MŚ w Seefeld przenosi się do Chaux-Neuve.

W klasyfikacji generalnej Akito Watabe pokonał o 362 punkty drugiego Jana Schmida. Japończyk i Norweg startowali w słabo obsadzonych zawodach w Hakubie. Trzeci w generalce był Fabian Riessle, a Eric Frenzel dopiero 8. Najwyżej z Polaków w klasyfikacji łącznej uplasował się Szczepan Kupczak, który na otwarcie sezonu w Ruce osiągnął życiowy wynik. Było to 13. miejsce, co jest najlepszym polskim rezultatem w sezonie 2017/18. Najwięcej z Polaków, bo pięć razy punktował 50. Paweł Słowiok. Adam Cieślar zajął dopiero 63. miejsce z 7 punktami za 24. lokatę w Oslo. Wojciech Marusarz i Paweł Twardosz nie zdobyli żadnych punktów. Na przestrzeni całego sezonu punktowało 75 zawodników.

Zwycięstwa w tym sezonie odniosło 7 zawodników. Byli to: Akito Watabe (7 razy), Fabian Riessle (4 razy), Jan Schmid (3 razy), Espen Andersen (2 razy), Johannes Rydzek (2 razy), Eric Frenzel (2 razy) i Joergen Graabak (1 raz). W klasyfikacji na najlepszego skoczka triumfował Akito Watabe. Być może wielkim zagrożeniem dla Japończyka byłby Jarl Magnus Riiber, który w wielu zawodach nie startował. Najlepszy z Polaków Szczepan Kupczak zajął w tej nowej klasyfikacji 32. miejsce.

Watabe oddał też najwyżej oceniony skok w całym sezonie. Była to próba podczas drugich zawodów w Ruce, gdzie za skok na odległość 142,5 metra Japończyk otrzymał łączną notę 158,6 punktu. Dzień później na skoczni Rukatunturi brylował Maxime Lahuerte. Francuz skoczył 145 metrów, co jest najlepszą odległością całego sezonu. Największą różnicą pomiędzy pierwszym a drugim zawodnikiem po skoku było 47 sekund. Sytuacja ta miała miejsce podczas ostatnich zmagań w Val di Fiemme, gdzie taką przewagę na skoczni zbudował sobie Jarl Magnus Riiber nad Mario Seidlem. Było tak nie licząc finału Nordic Triple, gdzie zawodnicy skakali dwa razy i do tego startowali na trasę biegu ruszali z handicapem. Wówczas Akito Watabe miał 48 sekund przewagi nad drugim zawodnikiem.

W całym sezonie tylko 2 razy przed biegiem obowiązywały wyniki z rundy prowizorycznej. Było tak podczas drugich zawodów w Ramsau i Klingenthal. Spektakularne było zwycięstwo Akito Watabe w przedostatnich zawodach sezonu w Schonach. Japończyk po skoku zajmował 11. pozycję, aby ostatecznie wygrać całą rywalizację. Za to sześciokrotnie lider po serii skoków wygrywał również całe zawody.

Najlepszym biegaczem został zdecydowanie Alessandro Pittin. Reprezentant Włoch aż 9 razy uzyskiwał najlepszy czas w drugiej części rywalizacji dwuboistów. Największe wrażenie na wszystkich Włoch zrobił podczas drugich zmagań w Ramsau. Pittin zajął drugie miejsce, ruszając na trasę biegu z 36. pozycji. W biegowej klasyfikacji Paweł Słowiok uplasował się na 36. miejscu.

W Pucharze Narodów po 5 latach triumfów Niemców wygrali w końcu reprezentanci Norwegii. Niemcy nie mogą zaliczyć tego sezonu do udanych. Ich najlepszy zawodnik Fabian Riessle w klasyfikacji generalnej zajął 3. miejsce. Przypomnijmy sobie jednak igrzyska olimpijskie. W Pjongczangu reprezentanci Niemiec wygrali wszystkie konkurencje, w tym zawody drużynowe, a w konkursie na dużej skoczni zajęli całe podium. Polacy w Pucharze Narodów uplasowali się na 11. miejscu.

Klasyfikacja generalna PŚ

Klasyfikacja na najlepszego skoczka

Klasyfikacja na najlepszego biegacza

Klasyfikacja Pucharu Narodów

Zawodnicy, którzy kończą karierę

źródło: informacja własna