Zamknij

Pjongczang 2018: Zapowiedź walki saneczkarzy o medale

08:15, 08.02.2018 Kamil Karczmarek
Skomentuj

fot.pap.pl

Przez kilka pierwszych dni na torze Alpensia Sliding Centre odbędzie się rywalizacja saneczkarzy. W zawodach weźmie udział 6 reprezentantów Polski, więc spodziewamy się dużo emocji związanych ze startem polskich saneczkarzy. Zobaczmy, kto powalczy o medale olimpijskie.

Jedynki mężczyzn

Dzień po ceremonii otwarcia do rywalizacji przystąpią saneczkarze startujący w jedynkach. Tytułu bronić będzie Felix Loch. Reprezentant Niemiec wygrał wprawdzie klasyfikację generalną Pucharu Świata, ale jego przewaga nie była duża. Do tego Lochowi przydarzały się błędy. Wielu zawodników wyczuwa lekką słabość Niemca i zamierza walczyć o złoty medal. Jako Olimpijczycy z Rosji startować będą Roman Rjepiłow i Siemion Pawliczenko. Pierwszy z nich wygrał sprint w Siguldzie, a drugi został w Łotwie mistrzem Europy w tradycyjnych zawodach. Rok temu próbę przedolimpijską wygrał Dominik Fischnaller. Włoch jest również kandydatem do medalu. Jego kuzyn Kevin Fischnaller dobrze spisuje się na treningach przed olimpijskimi zawodami. Warto zwrócić uwagę na Wolfganga Kindla, który nie dysponuje dobrym startem, ale jest aktualnym mistrzem świata i drugim zawodnikiem poprzedniego sezonu. W przypadku niepowodzenia Felixa Locha, medal dla Niemiec wywalczyć mogą Andi Langenhan i Johannes Ludwig. Faworytów jest wielu, ale miejsca na podium tylko trzy.

Na dobre wyniki liczą Maciej Kurowski i Mateusz Sochowicz. Kurowski w Vancouver i Soczi zajął 23. miejsce, a dla Sochowicza będzie to debiut w imprezie tej rangi. Nasz bardziej doświadczony zawodnik mierzy w lepszy wynik niż na poprzednich igrzyskach. Kurowski lubi tor w Pjongczangu, o czym świadczy 11. miejsce osiągnięte w próbie przedolimpijskiej. Powtórzenie tego wyniku byłoby wielkim sukcesem polskiego saneczkarza. Dobrym rezultatem dla Mateusza Sochowicza będzie miejsce w trzeciej dziesiątce. Pozycja w drugiej dziesiątce będzie świetnym wynikiem młodszego z naszych reprezentantów. Nie jest to niemożliwe, gdyż Sochowicz dobrze jeździł na treningach.

Jedynki kobiet

Trzeci i czwarty dzień zawodów saneczkarzy zdominują jedynki kobiet. Obrończynią tytułu z Soczi i główną faworytką zmagań w Pjongczangu jest Natalie Geisenberger. Niemka z olbrzymią przewagą wygrała klasyfikację generalną. Jednak ostatnie zwycięstwo mistrzyni olimpijska odniosła na początku stycznia w Konigssee. W walce o medale liczyć powinny się także inne Niemki Tatjana Huefner i Dajana Eitberger. Cztery lata temu brązowy medal zdobyła Erin Hamlin. Wyniki Amerykanki z tego sezonu pokazują, że ciężko jej będzie powtórzyć ten sukces. Większe szanse na medal dla krajów Ameryki Północnej mają Kanadyjka Alex Gough i Amerykanka Summer Britcher.

Sukcesem dla Polek będą miejsca w drugiej dziesiątce. W Soczi ta sztuka udała się Natalii Wojtuściszyn, która później wystartowała w sztafecie. W jedynkach Polka zajęła 16. miejsce. Ewa Kuls-Kusyk była 21. W tym sezonie lepiej prezentowała się Kuls-Kusyk. Jednak Polki prezentują dość wyrównany poziom.

Dwójki

Jedyna konkurencja w której obrońca tytułu nie jest głównym faworytem. Ten sezon należał do dwójki Toni Eggert/Sascha Benecken. Niemcy wygrali 10 zawodów w tym sezonie i pewnie triumfowali w klasyfikacji generalnej. Wydaje się, że plany pokrzyżować im mogą tylko Tobias Wendl/Tobias Arlt. Druga niemiecka dwójka zdobyła złoty medal w Soczi, ale obrona tytułu będzie trudna. Duże szanse na medal mają również Peter Penz/Georg Fischler. Im dalej w sezon to Austriacy radzili sobie lepiej. Do grona faworytów zaliczani są również brązowi medaliści z Soczi Andris Sics/Juris Sics i Matt Mortensen/Jayson Terdiman.

Na próbie przedolimpijskiej Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski zajęli 12. miejsce. Teraz Polacy liczą na miejsce w pierwszej dziesiątce. Ich najlepszym wynikiem w karierze startów w Pucharze Świata było 6. miejsce zajęte podczas zawodów w poprzednim sezonie w Oberhofie. W tym sezonie Polacy w Oberhofie uplasowali się na 7. miejsce. Miejsce w pierwszej ósemce będzie sukcesem polskiej dwójki.

Sztafeta

Murowanymi faworytami są Niemcy, którzy do sztafety mogą przystąpić już z 3 złotymi medalami. W walce o medale liczyć się będą również reprezentacje Austrii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Włoch, Łotwy oraz Olimpijczycy z Rosji. Polacy liczą na powtórkę wyniku z Soczi, gdzie zajęli 8. miejsce. Oznacza to pierwsze miejsce wśród państw, które nie mają toru. Dużym osiągnięciem będzie miejsce lepsze niż ósme.

źródło: informacja własna

(Kamil Karczmarek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%