fot. Melodie Everson?php>
Norwegowie mistrzami olimpijskimi w konkursie drużynowym skoków narciarskich na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu. Polska kończy konkurs z brązowym, pierwszym w historii drużynowym medalem olimpijskim. Drugie miejsce zajęli reprezentanci Niemiec.
?php>Norweska drużyna w składzie: Daniel Andre Tande, Andreas Stjernen, Johann Andre Forfang i Robert Johansson byli bezkonkurencyjni w rywalizacji drużynowej skoczków narciarskich. Łącznie zgromadzili 1098,5 pkt i wyprzedzili broniących tytułu z Soczi Niemców o 22,8 pkt. Jeszcze po pierwszej serii sprawa kolejności na podium nie była przesądzona. Norwegowie prowadzili z 2 pkt przewagą nad Niemcami i 5,9 pkt nad Polską. W finale nikt nie był wstanie zatrzymać Norwegów w drodze po złoto. Karl Geiger, Stephan Leyhe, Richard Freitag oraz Andreas Wellinger zdobyli srebro, wyprzedzając Polaków zaledwie o 3,3 pkt. Polacy z Niemcami do końca walczyli o drugą pozycję. Andreas Wellinger w drugiej serii uzyskał 134,5 m, a nasz lider Kamil Stoch w lepszych warunkach uzyskał identyczną odległość, jednak nie wystarczyło to by pokonać Niemców i ostatecznie straciliśmy do srebrnego medalu 3,3 pkt.
?php>Pozostałe zespoły nie liczyły się w rywalizacji o medale. Srebrni medaliści z Soczi - Austriacy do podium stracili aż 94 pkt, kończąc zawody na 4. miejscu. Ponad 10 pkt za nimi uplasowali się Słoweńcy. W drugiej serii wystąpili także Japończycy (940,5 pkt), Rosjanie występujący pod flagą olimpijską (967,8 pkt) oraz Finowie (790,4 pkt), którzy zajęli odpowiednio 6.,7. i 8. pozycję.
?php>?php>Polscy skoczkowie kończą rywalizację w Pjongczangu z dwoma medalami: złotem Kamila Stocha na dużej skoczni oraz brązowym medalem w konkursie drużynowym.
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz