Zamknij

Pierwsze spotkania i rozmowy Horngachera w Polsce

19:06, 04.04.2016 Mateusz Król
Skomentuj

fot. sportschau.de fot. sportschau.de

 

Stefan Horngacher w ubiegły piątek pojawił się po raz pierwszy w siedzibie Polskiego Związku Narciarskiego w Krakowie. Na spotkaniu z prezesem związku i trenerami poruszano wiele tematów dotyczących sztabów trenerskich, nowinek sprzętowych i programu szkoleniowego.

W piątek w Krakowie doszło do pierwszego spotkania nowego trenera polskich skoczków narciarskich - Stefana Horngachera m.in. z prezesem związku, Grzegorzem Sobczykiem (asystentem Łukasza Kruczka), Maciejem Maciusiakiem (trenerem kadry B) oraz Robertem Mateją (trenerem kadry juniorów). W najbliższym czasie ma również dojść do spotkania nowego szkoleniowca z zawodnikami. - Będę w Polsce przez kilka dni i w tym czasie będę próbował się spotkać z jak największą liczbą skoczków. Przeprowadzę też kilka rozmów ze wszystkimi trenerami - powiedział Horngacher. Na pierwszym spotkaniu trwającym kilka godzin omówiono kwestie kształtowania sztabu trenerskiego, nowinek technicznych oraz programu szkoleniowego. - Wiele rzeczy chce przenieść z niemieckich skoków, a to przecież jest ścisła światowa czołówka. Wygląda zatem na to, że wprowadzi on w Polsce wiele nowych technologii - powiedział Apoloniusz Tajner. - Stefan Horngacher chce być odpowiedzialny za całość szkolenia w polskich skokach. Począwszy od tej najważniejszej grupy, aż po współpracę ze Szkołami Mistrzostwa Sportowego.- dodał prezes Polskiego Związku Narciarskiego. Nowy trener dobrze przygotowuje się do swojej pracy. W ostatnim czasie za pośrednictwem internetu oglądał MP w Wiśle. - Zwrócił tam uwagę na kilku zawodników, których nazwiska nie mówią mu jeszcze zbyt wiele. Widać, że bardzo profesjonalnie podchodzi do swojej pracy- przyznaje prezes PZN. Stefan Horngacher oficjalnie swoją pracę rozpoczyna z dniem 1 maja.

Źródło: przegladsportowy.pl

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%