Oni wkrótce mogą zaistnieć w skokach

Od 2005 roku w Polsce organizowany jest turniej LOTOS Cup, dzięki któremu młodzi adepci skoków, mają szanse się przebić do światowej czołówki skoczków. To właśnie tacy zawodnicy Maciej Kot, Dawid Kubacki, czy Jan Ziobro zaczynając starty w tym cyklu, dostali się zawodów najwyższej rangi gdzie odnosili spore sukcesy. W tym artykule dowiecie się o skoczkach, którzy w przyszłości mają szanse zastąpić naszych świetnych sportowców.

Adam Niźnik

Adam Niźnik, to młody 15-letni skoczek, który urodził się 7 października 2002 roku. Swoją karierę sportową rozpoczął w wieku 5 lat od narciarstwa alpejskiego jednak w późniejszym okresie, przeszedł do skoków narciarskich. Reprezentuje klub TS Wisła Zakopane. Jego trenerem jest Józef Jarząbek. W 2015 r. zawodnik miał słabszy okres w swojej karierze. W tym czasie na skoczniach ten junior doznał sporej ilości upadków. Jednak w 2016 r. wrócił do dobrej dyspozycji na skoczni i w zawodach LOTOS Cup kategorii Junior C, zajął 2. miejsce za zwycięzcą tego cyklu, Krzysztofem Kietą, którego w tym roku pokonał w tych zawodach. Dwa tygodnie temu triumfował w konkursie Memoriału Olimpijczyków kategorii Junior C. Puchar Karpatów w Słoweńskiej Planicy zajął w pierwszym konkursie 7. miejsce, a w drugim najwyższe z Polaków 10. miejsce.

Bartłomiej Klimowski

Kolejnym polskim juniorem jest Bartłomiej Klimowski, pochodzącym ze Stryszowa, który reprezentuje barwy PKS Olimpijczyk Gilowice. Oprócz skoków narciarskich uprawia kombinację norweską. Latem 2014 r. mając 12 lat na nieoficjalnych Mistrzostwach Świata w Ruhpolding w kategorii Children, zajął 14. miejsce. Minionej zimy młody oczek miał spadek formy. Zajął dalekie 12. miejsce w LOTOS Cup. W trwającym aktualnie sezonie letnim w konkursie Memoriału Olimpijczyków zajął 3. miejsce.

Mateusz Gruszka

Mateusz Gruszka, to 16. letni zawodnik reprezentujący klub AZS Zakopane, który w miniony weekend zadebiutował w zawodach FIS Cup w Kuopio gdzie, zajął odległe 44. i 47. miejsce. Karierę sportową rozpoczął w wieku 7. lat od kombinacji norweskiej. W sezonie 2014-2015 wygrał klasyfikacje generalną zawodów LOTOS Cup w kombinacji norweskiej. Mimo świetnej formy biegowej skoczek ostatecznie zdecydował się na porzucenie tej dyscypliny i skupieniu się na skokach narciarskich. Mateusz jest skoczkiem o dobrej technice jednak aktualnie na progu, ma problemy z odpowiednim kątem najazdu. Jeśli skoczek wyeliminowanie wyżej wymienione problemy, to możemy mieć w przyszłości z niego pociechę.

Kacper Stosel

Kacper Stosel jest 16. latkiem, który podobnie jak Mateusz Gruszka reprezentuje klub AZS Zakopane. Swoją karierę rozpoczynał od uprawiania kombinacji norweskiej. Nigdy jednak nie był tak dobry biegowo, jak jego kolega z klubu. Ostatnie lata tego skoczka nie były usłane sukcesami.  Przyczyną tego stanu było pogubienie się przy odbiciu z progu gdzie, zabrakło skoczkowi odpowiedniej płynności.  W miniony weekend startował w Pucharze Karpat w Planicy na skoczni HS-80, zajmując odpowiednio 7. i 14. miejsce. Zawodnik miał szanse wystartować w konkursie cyklu FIS Cup w Szczyrku, jednak został zdyskwalifikowany. Oprócz skoków narciarskich zawodnik udziela się artystycznie. Trzeba przyznać, że na przeciętnym obserwatorze sztuki jego obrazy zrobią wrażenie. Dzieła polskiego juniora można znaleźć na jego profilu społecznościowym: https://www.facebook.com/stoselkacper/.

Źródło: Informacja własna